Nie nowe technologie, ale wyzwania umysłowe są receptą na zdrowy mózg

Wyzwania umysłowe np. w postaci nauki obcych języków czy gry na instrumentach są dobrą receptą na zdrowy mózg. Mimo postępu badań nad mózgiem nie widać na horyzoncie technologii, która rozwijałyby jego możliwości czy powstrzymała jego starzenie – powiedział PAP prof. Włodzisław Duch.

Prof. Włodzisław Duch, kognitywista, który kieruje Laboratorium Neurokognitywnym w UMK w Toruniu przypomina, że na rynku jest dużo poradników dotyczących tego, jak dbać o właściwą pracę mózgu.

„Najczęściej zwraca się uwagę na dobrą dietę i ćwiczenia fizyczne, dlatego, że mózg wymaga energii. Energia przepływa przez mózg razem z krwią w postaci glukozy, utlenionych cząsteczek, które oddają swój tlen. Dzięki temu neurony mogą dobrze pracować” – opowiada prof. Duch.

Mimo sporego postępu prac nad poznaniem tego, w jaki sposób mózg działa naukowcy nie opracowali – w ocenie prof. Ducha – „cudownej technologii”, która by zatrzymała jego starzenie czy ulepszyła w znaczący sposób jego działanie.

„Bez wątpienia technologia niesłychanie rozszerzyła nasze możliwości, ale jej nadużywanie związane jest z licznymi niebezpieczeństwami” – podkreśla naukowiec. Wskazuje na przykład na uzależnienie od smartfona z wbudowanym system map z odbiornikiem GPS.

„Większość z nas korzysta z takich map, co może spowodować, że już niedługo będzie trudno znaleźć kogoś, kto potrafi poruszać się samodzielnie w terenie. A za rogiem są już cyfrowi asystenci osobiści, którzy doradzą w każdej kwestii” – zauważa. Dlatego prof. Duch apeluje, aby rozsądnie i krytycznie podchodzić do nowinek technologicznych. Te mogą nasze mózgi rozleniwić – uważa.

Jego zdaniem kluczowe jest odpowiednie otoczenie człowieka już w okresie jego niemowlęctwa, bo od tego, w jaki sposób mózg będzie stymulowany od najmłodszych lat, uzależniony jest jego dalszy rozwój. Jednak równie ważne jest stymulowanie mózgu w okresie dorosłości. Kognitywista zachwala różnorodne wyzwania umysłowe, takie jak granie na instrumencie czy naukę języków obcych.

Naukowiec przypomniał o tzw. efekcie Flynna. Ten nowozelandzki badacz zauważył w 1984 roku, po przeanalizowaniu wyników testów z 14 krajów, przeprowadzonych od początku XX wieku, że co dekadę sukcesywnie rośnie w państwach zachodnich iloraz inteligencji ich mieszkańców. Dlaczego tak się dzieje? „Środowisko jest dużo bogatsze, ludzie są dobrze odżywieni, w związku z tym różnorodność bodźców, powoduje, że mózgi się lepiej rozwijają” – uważa naukowiec.

(PAP)

autor: Szymon Zdziebłowski

Dodaj komentarz

Wordpress Social Share Plugin powered by Ultimatelysocial