Pomimo zapowiadanych od kilku lat zmian w zakresie refundacji wyrobów medycznych, nadal nie ma dobrych wiadomości dla osób starszych i dorosłych z niepełnosprawnością. Wbrew oczekiwaniom nie zwiększył się przydział refundowanych pieluchomajtek dla osób powyżej 18 roku życia.

Pieluchomajtki to dla niektórych temat wstydliwy i mało medialny. Rzadko podejmują go dziennikarze, nie jest przedmiotem ulicznych protestów ani publicznych debat. A szkoda, bo jest o czym rozmawiać, szczególnie odkąd zaczęła obowiązywać ustawa „Za życiem”. Okazało się wówczas, że dzieci do 18 roku życia mają nielimitowany miesięczny przydział refundowanych pieluch, natomiast dorosłym dofinansowuje się tylko dwie pieluchy na dobę. To absurd, który trudno zrozumieć.

Koszt zakupu 1 sztuki nierefundowanych pieluchomajtek dla osoby dorosłej z tzw. średnią wagą wynosi 2,50-3 zł. Osoba zależna niekontrolująca potrzeb fizjologicznych wymaga zaopatrzenia w ok. 4-6 sztuk pieluchomajtek na dobę. W skali miesiąca to wydatek rzędu kilkuset złotych. Zważywszy, że miesięczny dochód osoby niezdolnej do samodzielnej egzystencji to 724,40 zł netto renty socjalnej i 153 zł zasiłku pielęgnacyjnego, wielu dorosłych zmuszonych do korzystania z pieluchomajtek na zmianę pieluch po prostu nie stać. Problem dotyka szczególnie pensjonariuszy domów pomocy społecznej i starsze, schorowane osoby pozbawione wsparcia rodziny. To właśnie ludzie, o których nie upomni się nikt, są najbardziej narażeni na cierpienie i upokorzenia.

3 listopada przy wsparciu portalu Nasza Demokracja ruszyła w tej sprawie petycja inicjatywy obywatelskiej „Chcemy całego życia!”, pod którą w ciągu niespełna czterech dni zebrano już ponad 1000 podpisów. Pomysłodawczynie akcji i autorki apelu – Anna J. Nowak i Anna Duniewicz – liczą na duży społeczny odzew. Na fanpage inicjatywy https://www.facebook.com/ChcemyCalegoZycia/ sygnatariusze petycji z entuzjazmem deklarują złożenie podpisu i udostępniają apel „o godność dorosłych korzystających z pieluchomajtek.” Jest nadzieja, że przy wystarczającym społecznym poparciu uda się zmienić krzywdzący zapis prawa i poprawić jakość życia ludzi dostatecznie mocno dotkniętych przez los. Liczy się każdy gest solidarności, każdy podpis, każde udostępnienie.

Zachęcamy do poparcia i udostępniania apelu. Pełny tekst petycji dostępny jest na stronie: http://chcemycalegozycia.pl/pieluchomajtki/

To nie jest wstydliwy temat. Wstyd nie podjąć tego tematu.

Informacja prasowa