Odblokuj się – odblokuj swoje myślenie – to hasło kampanii społecznej, którą rozpoczęło rzeszowskie pogotowie. Ma przypominać, że w ratowaniu życia liczy się czas i odpowiedzialność. Dlatego tak ważny jest czas dojazdu do poszkodowanego. Osiedlowe uliczki bardzo często bywają zablokowane, co udowadniają ratownicy medyczni na zrealizowanym przez siebie filmie.

Rzeszowscy ratownicy nie tylko na co dzień ratują ludzkie życie ale tez edukują i uczą zasad udzielania pierwszej pomocy. W nowej kampanii społecznej przypominają, że czasem bezmyślnie postawiony samochód, zablokowana osiedlowa uliczka, czy zamknięty szlaban, skutecznie opóźniają czas dotarcia do pacjenta, odbierając mu jednocześnie szansę na szybką pomoc.

W spocie, który sami nakręcili i w którym zagrali główne role pokazują historię, gdy karetka jadąca do nieprzytomnego dziecka musi się zatrzymać, bo dalej jechać się nie da. Takie sytuacje – jak alarmują ratownicy – ciągle się zdarzają. A często liczy się każda minuta. Bo czas rozpoczęcia akcji reanimacyjnej jest dla osób nieprzytomnych kluczowy. Także sprzęt medyczny, który posiadają na wyposażeniu waży od kilku do kilkudziesięciu kilogramów. Gdy nie da się podjechać blisko zdarzenia, sprzęt trzeba przenosić na duże odległości, co także zabiera cenny czas.

Dlatego ratownicy przypominają to, co wydawałoby się oczywiste. Blokując choćby na chwilę osiedlową drogę albo zastawiając wjazd możemy zatrzymać pomoc jadącą do osoby będącej w śmiertelnym zagrożeniu.

Mieszkańcy bloku przy ulicy Dąbrowskiego w Rzeszowie już zadbali o to, aby szlaban, który odgradza ich podwórko od ulicy nigdy nie był zamknięty dla karetek. Wspólnota Mieszkaniowa zainwestował w moduł, który sprawia, że alarmowy sygnał ambulansu działa jak pilot. I szlaban podnosi się automatycznie. Ale ciągle zdecydowanie więcej jest zamkniętych szlabanów i ciasnych ulic.

Stąd kolejna już kampania rzeszowskich ratowników. Wcześniej też próbowali uwrażliwić mieszkańców Podkarpacia na czas i odpowiedzialność. Między innymi zachęcając do używania darmowej aplikacji na ratunek, która z pomocą GPS-a lokalizuje poszkodowanego. W innym spocie przekonywali, że w sytuacji zagrożenia życia warto użyć defibrylatora, a przede wszystkim zareagować i pomóc. Efekty już są. Jak podkreślają ratownicy w ratowaniu ludzkiego życia jest generalna zasada, która stała się hasłem kampanii – Odblokuj się!

http://www.wspr.pl