O wizycie ekipy telewizyjnej TV Toruń

Moja przygoda z ekipą , telewizyjną zaczęła się od telefonu , który otrzymałam z fundacji ” Słoneczko „, której jestem podopieczną informację , że środki na moje specjalistyczne się kończą . Przyznam się kochani , że nie miałam wyboru, ponieważ to jest moje być, albo nie być!

Jak nawiązałaś kontakt z redakcją TV Toruń – proszę opowiedz nam o tym

Akurat tego wieczoru miałam terapię z Panią Beatą , to właśnie dzięki pracy nad sobą zrozumiałam , że spróbowanie napisania prośby o realizację materiału jest dla mnie nie tylko szansą na poznanie , nowych osób, ale też opowiedzenie o swoim życiu z niepełnosprawnością którą mam od zawsze .

Czy możesz nam przybliżyć , jak napisać taką prośbę do redakcji telewizyjnej?

Musiałam to wszystko dobrze przemyśleć, ponieważ po ostatnich doświadczeniach z brakiem jakiejkolwiek odpowiedzi od osób fizycznych i firm oraz z podniesieniem cen za wszystkie usługi specjalistyczne , byłam wyczerpana , czuję się jak ,,wyłudzaczka”, że niestety system opieki zdrowotnej u Nas w Toruniu zawodzi , miałam skierowanie do szpitala na oddział wewnętrzny wystawione 13 grudnia zeszłego roku. Na miejscu okazało Pani doktor mnie powiedziała , że mam czekać na samo przyjęcie izby przyjęć do piątku , by lekarze łaskawie ogarnęli czy zmierzą cukier i podejmą dalsze kroki . Wróciłam do domu i w nocy zadzwoniłam do szpitala dziecięcego , gdzie rano pojechałam zrobić badania prywatnie . Tak wygląda leczenie . Kurtyna

Więc od tego wydarzenia nie ufam nikomu z lekarzy tylko mam zaufanie do instytutu diabetologii w Warszawie , gdzie po ostatniej wizycie wiem , że miałam cukier hi ( nie wiadomo ile) , najprawdopodobniej 1200 ! mg na czczo , tak potwierdziła Pani profesor Ewa Pańkowska z instytutu diabetologii w Warszawie . To jest cud , że przeżyłam .

Na szczęście instytut diabetologii realizuje Toruńskie skierowanie i ambulatoryjnie za 10 wizyt w miesiącu ustabilizuje , stan i jestem w najlepszych rękach . Ale to też wiąże się z kosztami. dlatego nie wahałam się i napisałam do Pani Aleksandry Ogielskiej.

Przybliż nam proszę jak przygotować się do wizyty ekipy telewizyjnej w domu?

Przede wszystkim pierwszą rzeczą , którą należy zrobić to czekać cierpliwie na potwierdzenie daty przybycia ekipy , telewizyjnej , w moim przypadku podczas rozmowy telefonicznej z Panią Aleksandrą opowiedziałam o sobie , pokonywaniu barier i tym czym się zajmuje na co dzień . oraz został ustalony termin na najbliższy poniedziałek 9 stycznia 2023 godz.12 .00 Prawda jest taka , że dzięki temu miałam już występy w telewizji byłam obyta z mówieniem do kamery . Druga sprawa to jest szansa na zadbanie o siebie , zrobienie fryzury , posprzątanie domu i dać nadzeję innym , że warto drzwiami i oknami szukać pomocy , bo dzięki otworzyły się nowe doświadczenia redaktorskie i pokonywanie barier w różnych aspektach mojego życia . Jestem pewna i takie mam przeczucie , że właśnie to idea naszego taty pomagania innym daje rezultat w darze spotkania z drugim człowiekiem .

Ile trwało nakręcanie i spotkanie ?

Kochani gościłam Panią Aleksandrę , właśnie jestem po udanym nagraniu reportażu o życiu z FAS Dzięki spotkaniu z Panią Aleksandrą , podczas dzisiejszego nagrania była okazja dokładnie opowiedzieć jak wygląda życie z FAS i innymi schorzeniami nie tylko merytorycznie , ale i praktycznie , które niesie ze sobą alkoholowy zespół płodowy FAS. To jest okazja do spotkania.

Oczywiście udało się też przećwiczyć rolę do spektaklu razem z Amelią ( lalą reborn ) . Były też aspekty dyżuru redakcyjnego w Portalu Rampa – Pokonujemy Bariery i w czym siedzę na co dzień . Oraz jak żyje się z cukrzycą . Bardzo się cieszę , że mogłam opowiedzieć o życiu z FAS . Było też o pokonywaniu barier i jak można czerpać na maxa mimo problemów , które mam . A dziś zapraszamy Was na kolejną publikację specjalistyczną, Jak tylko będę wiedzieć o emisji reportażu – będę o tym informować . Były też wspomnienia o tacie – Bardzo udane spotkanie za , które bardzo dziękuję ! To jest właśnie ta misja , którą chcę robić do końca moich dni .

Potrzebna jest Wasza pomoc

Katarzyna Liszcz z Torunia jest blogerką, youtuberką, redaktorką portalu „Rampa – pokonujemy bariery”. W sieci dzieli się doświadczeniem jak żyje się z FAS, czyli alkoholowym zespołem płodowym. Mimo niepełnosprawności udało jej się sporo osiągnąć, ale ciągle potrzebuje pomocy. Zbiera pieniądze na specjalistyczną pompę insulinową, leczenie i terapię.

Jeśli chcielibyście pomóc Kasi zostawiamy linki:

link do reportażu jak pomóc – https://tvtorun.pl/29887/pomozmy-kasi…

link do zbiórki – https://www.siepomaga.pl/kasia-liszcz?ts=adw-dynamic…

Opracowanie : Katarzyna Liszcz , asystentka redaktora Portalu Rampa – Pokonujemy Bariery , uczestniczka reportażu ” Rozmowa Dnia . „

Dodaj komentarz

Wordpress Social Share Plugin powered by Ultimatelysocial