Nagłe kalectwo może się zdarzyć każdemu z nas, w nieoczekiwanym momencie. Czas wakacji, to także czas niefortunnych skoków do wody, brawurowej jazdy samochodem, czy innych „szaleństw”, których skutki w ciągu jednej sekundy – mogą wywrócić całe dotychczasowe życie do góry nogami.
Gdy zawali się świat
Nagła utrata sprawności, spowodowana nieszczęśliwym wypadkiem jest dramatycznym doświadczeniem, bez względu na to – kogo dotyczy, czy to osoby dorosłej, czy dziecka. Tak naprawdę, nikt z nas nie jest przygotowany do zmierzenia się z taką sytuacją. Osoby, które zostały dotknięte nabytą niepełnosprawnością, przyjmują wobec nowego położenia różne, ale najzupełniej naturalne postawy.
Aby dojść do zaakceptowania powstałej niepełnosprawności, czyli przystosowania się do zaistniałej sytuacji – trzeba pokonać długa drogę, na którą składają się różne emocjonalne etapy:
Etap 1
Szok
Stan ten – jest częstą reakcją na wiadomość, że ciało lub poszczególne jego narządy nie są już zdolne do wypełniania swoich funkcji. Wiadomość o kalectwie jest dużym wstrząsem, któremu towarzyszą: rozpacz, przerażenie, czy żal. Ponadto osoby, które zostały dotknięte nagłą niepełnosprawnością, mają poczucie ogromnej krzywdy i bezradności, która w konsekwencji może doprowadzić do załamania psychicznego. Innym objawem tego stanu są zaburzenia w ogólnym „funkcjonowaniu”, (bezsenność, brak łaknienia, apatia). Pojawia się także ignorowanie tego, co o chorobie mówią lekarze i bliscy. Lekceważenie doznań płynących z ciała, oraz nieświadome umniejszanie zaistniałego zagrożenia.
Etap 2
Kalectwo a kryzys emocjonalny
Jest kolejnym etapem adaptacji do przyjęci niepełnosprawności. Panujące do tej chwili silne emocje ulegają jakby „wyciszeniu”, choć w dalszym ciągu są obecne. Poszkodowana osoba doświadcza pierwszych sytuacji, w których brakuje jej samodzielności na wielu płaszczyznach funkcjonowania. Wówczas, w jej zachowaniu występują częste zmiany nastroju – wiążące się z poczuciem utraty sensu życia, pesymistyczną wizją przyszłości. Skutkiem tego typu stanów jest dążenie do izolacji, bierności, alienacji od osób namawiających do rehabilitacji oraz działania, mającego na celu poprawę obecnej sytuacji. U osób dotkniętych kalectwem nadal pogłębiają się smutek i przygnębienie. Dominującym uczuciem jest poczucie beznadziejności zaistniałej sytuacji. Na tym etapie często ujawnia się także depresja. Co, skutkuje pogorszeniem się relacji z rodziną i otoczeniem.
Osobie doznającej nagłej utraty zdrowia, trudno znaleźć uzasadnienie dla wielkości krzywdy, która ją spotkała. Czuje, że nie zasługuje na to, co się stało. Poczucie niesprawiedliwości – budzi często żal do świata. A, to sprzyja gniewnym reakcjom, kierowanym do osób bliskich jak i lekarzy.
Etap 3
Pozorne przystosowanie się do sytuacji
Po uprzednich trudnych emocjach, przychodzi czas do adaptacji, czyli stopniowego godzenia się z kalectwem. Jednak, tylko pozornego godzenia się. Na tym etapie, osoba dotknięta nagłą niepełnosprawnością, najczęściej poszukuje różnych form pomocy w walce z kalectwem. Przejawiając tendencję do przyjmowania „wszystkiego”, co daje nadzieję – na cofnięcie się dysfunkcji i powrót do sytuacji sprzed wypadku. Szukanie ratunku odbywa się poprzez wykorzystywanie tradycyjnej medycyny, ale też z korzystania z niekonwencjonalnych sposobów leczenia. Konsekwencją takiego działania jest zwykle zniechęcenie i zaprzestanie walki. Zwłaszcza, gdy kolejne próby odzyskania zdrowia okazują się nieskuteczne. Do świadomości osoby niepełnosprawnej dociera, bowiem nieodwracalność nabytych ograniczeń. Pociąga to za sobą znaczne obniżenie nastroju. Pojawia się smutek, żal po stracie i potrzeba opłakiwania jej.
Nagłe kalectwo jest traumatycznym przeżyciem. Aby osoba niepełnosprawna mogła przebrnąć przez ten trudny dla niej okres, niejednokrotnie konieczne jest uzyskanie fachowego wsparcia, poprzez kontakt ze specjalistą (lekarzem), psychologiem czy terapeutą.
Etap 4
Kalectwo a próby funkcjonowania w codziennym życiu
Przedłużający się stan smutku z czasem przynosi pewne refleksje. Mianowicie, osoba niepełnosprawna zaczyna zauważać, że życie wyłącznie ciągłym opłakiwaniem straty – w niczym nie pomaga, a wręcz przeciwnie. Dzięki takim myślom, negatywne emocje powoli ulegają wyciszeniu. W ich miejsce pojawia się nadzieja na „oswojenie” zaistniałej sytuacji, jaką jest niepełnosprawności. Z czasem wraca chęć do działania. To uwolnienie się od wcześniejszych emocji, pozwala osobie dotkniętej kalectwem ocenić, co tak naprawdę się stało, co o tym sądzą inni. Jakie najlepsze kroki można podjąć i na czym skupić się w pierwszej kolejności. Etapy przystosowania się do nowej sytuacji, mogą przebiegać w dwóch kierunkach określanych, jako obrona zdrowa i obrona neurotyczna.
Obrona zdrowa – dla osoby niepełnosprawnej jest etapem uświadomienia ograniczeń, wynikających z niepełnosprawności oraz szukaniem sposobów adaptacji do zaistniałych, nowych warunków. Poprzez znalezienie – nowych sposobów funkcjonowania w życiu społecznym oraz zawodowym. Sposoby te stopniowo pozwalają realizować indywidualnie cele i zamierzenia, uwzględniając bariery wynikające ze stanu fizycznego.
Obrona neurotyczna – w tym etapie pojawiają się zachowania obronne, które związane są z brakiem akceptacji swojego stanu zdrowia oraz brakiem zdolności adaptacji osoby niepełnosprawnej do życia w społeczeństwie. Np.: zaprzeczanie, wypieranie wszelkich informacji związanych z istnieniem niepełnosprawności. Ten stan, często prowadzi do regresu (powrotu do poprzednich faz reagowania na uszkodzenie ciała) i powtórnego przeżywania wszystkich cierpień.
Etap 5
Kalectwo i przystosowanie się do życia
Ostatnim etapem przez, jaki przechodzi osoba radząca sobie z kryzysem, czyli doświadczeniem własnej niepełnosprawności – jest całkowita adaptacja do nowych warunków. Wówczas osoba niepełnosprawna zaczyna postrzegać swoją sytuację, jako niezmienną i naturalną. Dojście do tego momentu nie oznacza zaprzestania przeżywania cierpienia i poczucia niesprawiedliwości. Zaistniała sytuacja – niepełnosprawność, zostaje niejako włączona do doświadczeń życiowych osoby, którą czeka kalectwo. Dlatego, tak ważna jest – psychiczna akceptacja tego, że jest się osobą niepełnosprawną.
Czynnikami, istotnie wpływającymi na przystosowanie się są do zaistniałej sytuacji jest: wiek osoby dotkniętej kalectwem (im wcześniej ono nastąpi w czasie, tym większa jest łatwość rehabilitacji), rodzaj niepełnosprawności i jej rozmiar oraz motywacja. Niezwykle ważnym elementem motywacji jest wiara, (choćby niewielka) w to, że działania przyniosą oczekiwany skutek.
Zrozumienie, że niepełnosprawność nie pozbawia możliwości realizowania własnych życiowych i zawodowych aspiracji, pozwala człowiekowi zdobyć szerszą perspektywę w spojrzeniu na własne możliwości. Pozwala to również uzyskać, swego rodzaju równowagę psychiczną. Nie oznacza to rezygnacji i poddania się losowi, lecz realistyczne podejście do sytuacji wytworzonej przez niepełnosprawność.
Kilka rad, które mogą pomóc „oswoić” niepełnosprawność :
- Określ swoje najbliższe życiowe cele
- Naucz się radzić sobie z problemami, dzieląc je na mniejsze zadania
- Znajdź wokół siebie ludzi, którzy Cię rozumieją. Szukaj u nich wsparcia
- Proś o pomoc, gdy jej potrzebujesz
- Nie izoluj się emocjonalnie
- Negatywne emocje naucz się wyrażać tak, by nikogo nie ranić
- Dowiedź się o przysługującym osobom niepełnosprawnym systemie wsparcia (rehabilitacji, edukacji, szkoleniach, ulgach itp.)
- Zapoznaj się z działalnością Instytucji i Organizacji, które mogą być Ci pomocne
- Dbaj o swoje zdrowie (podstawą dobrego samopoczucia jest prawidłowe odżywianie, sen, relaks i odpoczynek)
- Rozwijaj swoje zainteresowania
- Myśl pozytywnie, skup się na teraźniejszości – gdyż, optymistom łatwiej rozwiązywać różne problemy
- Buduj swoje relacje z otoczeniem tak, by w różnych okolicznościach mieć zawsze przy sobie kogoś, kto pomoże przez nie przebrnąć
- Rozejrzyj się wokół – może jest obok Ciebie ktoś, kto potrzebuje Twojej pomocy !
Przeczytajcie również artykuł: Niepełnosprawne dziecko – i co dalej?