W obliczu toczącej się dyskusji dotyczącej tłuszczów trans, odpowiedzi na nurtujące pytania udzielają eksperci programu edukacyjnego „Zdrowe tłuszcze”: prof. dr hab. Krzysztof Krygier oraz mgr inż. Iwonna Niegowska.
„Jak sprawdzić czy w procesie produkcji wykorzystane zostały tłuszcze trans? Najlepiej czytając etykiety. Wystarczy np. przeczytać skład margaryny, by stwierdzić, że współcześnie w zdecydowanej większości nie występują w niej tłuszcze częściowo utwardzone. Już od kilku lat margaryny (szczególnie kubkowe), charakteryzują się minimalną zawartością izomerów trans, które w większości kwalifikują się do określenia jako produkty bez izomerów trans (według przepisów amerykańskich: zawartość trans <0,5 g/porcję, europejskich nie ma). Dotyczy to także innych tłuszczów roślinnych, np. stosowanych do smażenia. Należy jednak pamiętać, że tłuszcze trans nie powstają tylko w procesie przemysłowym, ich naturalnym źródłem są także: mleko i jego przetwory (np. masło) oraz mięso zwierząt przeżuwających – przede wszystkim wołowina i baranina. Nie ma jednoznacznych badań potwierdzających ich wpływ na zdrowie, jednak – dla przykładu – Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), zaleca, aby izomery trans kwasów tłuszczowych pochodzące z obu źródeł ograniczać do minimum, gdyż nie możemy jednoznacznie stwierdzić czy istnieje różnica we wpływie ich oddziaływania na ryzyko wystąpienia choroby wieńcowej serca”.
prof. dr hab. Krzysztof Krygier, Wydział Nauk o Żywności Katedra Technologii Żywności SGGW
"By skutecznie uchronić się przed nieświadomą konsumpcją tłuszczów trans, powinniśmy w pierwszej kolejności wykształcić nawyk czytania etykiet. Zgodnie z aktualnymi przepisami prawa europejskiego i polskiego, informowanie konsumentów o zawartości tłuszczów trans w danym produkcie nie jest dozwolone. Informacji na temat zawartości tłuszczów trans szukać możemy natomiast na opakowaniach produktów pochodzących z takich krajów, jak USA czy Kanada. Istnieje jednak skuteczny sposób na to, by przy pomocy etykiety sprawdzić, czy w procesie produkcji wykorzystane zostały tłuszcze trans – jeżeli w składzie znajdziemy informację o zawartości „częściowo uwodornionych/częściowo utwardzonych olejów roślinnych”, oznacza to, że produkt jest źródłem szkodliwych tłuszczów trans”.
mgr inż. Iwonna Niegowska, ekspert programu edukacyjnego „Zdrowe tłuszcze”
* Materiał pochodzi zasobów merytorycznych kampanii edukacyjnej „Zdrowe tłuszcze”.