W Polsce istnieje jeszcze wiele barier utrudniających zdobywanie wyższego wykształcenia przez osoby z niepełnosprawnościami, ale sytuacja nie jest wcale dużo lepsza także w innych państwach UE, w tym bogatszych od Polski.
O tym, że zapewnienie osobom niepełnosprawnym dostępu do edukacji wyższej stanowi spore wyzwanie dla każdego kraju, dowodzą badania Desk Research przeprowadzone w niektórych krajach UE, w ramach projektu ,,Nauka bez Barier’’. Przykładem mogą być Niemcy i Szwecja, jedne z najbogatszych państw Unii. W tych krajach, podobnie jak w Polsce, osoby z różnymi rodzajami niepełnosprawności stanowią około 10% społeczeństwa. I podobnie jak w naszym kraju przynależność do tej kategorii społecznej stawia dzieci i młodzież w trudniejszej sytuacji na rynku usług edukacyjnych.
Okazuje się, że w Niemczech nierzadkie są sytuacje, gdy niepełnosprawni uczniowie nie mogą znaleźć miejsca w szkołach publicznych, choć intelektualnie nie są gorsi od zdrowych rówieśników, ale są odsyłani do placówek specjalnych położonych często z dala od miejsca zamieszkania, co pogłębia ich wykluczenie społeczne. Najczęściej takie zdarzenia mają miejsce w landzie Badenia-Wirtembergia, gdzie w szkołach publicznych praktycznie nie spotyka się dzieci z niepełnosprawnością.
Na szczęście sytuacja w Niemczech zaczyna się zmieniać, gdyż samorządy, władze uczelni wyższych zaczęły dostrzegać zalety kształcenia zintegrowanego, które jest nastawione na zaspokojenie potrzeb edukacyjnych osób niepełnosprawnych. Niemcy dostrzegli bowiem, że zajmowanie się osobami niepełnosprawnymi to nie tylko opieka, ale również włączenie ich w życie szkoły, uczelni, co wpływa też pozytywnie na ich pracę czy szerzej na ich życie społeczne.
Szwedzi chwalą się, że ich system edukacji zapewnia pełną integrację osób niepełnosprawnych, co widać choćby w tym, że do szkół podstawowych uczęszcza większość dzieci niepełnosprawnych. I mają one zapewnioną kompleksową pomoc w szkole, choćby przez to, że przypada na nich więcej nauczycieli niż na dzieci zdrowe. Ale jednocześnie w Szwecji podnoszą się głosy krytyki, że ten system też pozostawia wiele do życzenia skoro z roku na rok spada w szkołach liczba dzieci niepełnosprawnych intelektualnie, a rośnie w klasach specjalnych.
Mimo ogromnych nakładów na kształcenie osób z niepełnosprawnościami, poziom wykształcenia tej grupy społecznej jest niższy niż całej populacji. O ile po szkole średniej naukę na studiach kontynuuje 33% młodzieży, to wśród niepełnosprawnych ten odsetek stanowi 21%. To co prawda znacznie więcej niż w Polsce, ale jednak przykład Szwecji pokazuje, że proces aktywizacji naukowej osób z niepełnosprawnością jest trudny i nie zależy tylko od nakładów finansowych na edukację.
Więcej na www.naukabezbarier.pl
Publikacja finansowana w ramach programu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego pod nazwą ,,DIALOG’’ w latach 2019-2020.