Grypa u dzieci bywa równie groźna jak w przypadku seniorów, dlatego warto szczepić obie te grupy – mówili eksperci podczas spotkania prasowego, które w środę odbyło się w Warszawie.
Spotkanie zorganizowano w ramach Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy.
W odróżnieniu od zwykłego przeziębienia, grypa ma nagły początek. Towarzyszy jej co najmniej jeden z czterech objawów ogólnych (gorączka lub stan podgorączkowy, złe samopoczucie, bóle głowy, bóle mięśniowe) oraz co najmniej jeden z trzech objawów oddechowych (kaszel, ból gardła, duszność). W grypie kaszel jest zwykle suchy, napadowy, katar pojawia się rzadko, a ból gardła – czasami.
Ulegający ciągłym i szybkim zmianom wirus grypy przenosi się drogą kropelkową, na przykład poprzez kichniecie. To sprawia, że szybko wzajemnie zakażają się zwłaszcza przedszkolaki i dzieci w wieku szkolnym.
„Grypa u dzieci jest niedoceniana i niedoszacowana. Często o rozpoznaniu decyduje test laboratoryjny (najdokładniejszą metodą jest identyfikacja materiału genetycznego wirusa). Według danych WHO co roku choruje na grypę około 20-30 proc. dzieci oraz 5-10 proc. osób dorosłych. W przypadku 10-20 proc. dzieci konieczna bywa hospitalizacja – to podobny odsetek co w przypadku przewlekle chorych starszych osób” – mówiła w środę prof. Teresa Jackowska, konsultant krajowy ds. pediatrii.
Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny (NIZP-PZH) w sezonie 2018-19 zanotowano 1,9 mln zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę wśród dzieci w wieku 0-14 lat. Choć najczęściej chorują dzieci w wieku 5-14 lat, to ciężki przebieg grypy jest szczególnie częsty w przypadku dzieci w wieku od 6 miesięcy do 5 lat. U dzieci najczęściej występują powikłania laryngologiczne (zapalenie ucha środkowego) oraz objawy ze strony układu nerwowego – drgawki, zapalenie mózgu, encefalopatia.
Jak podkreślali eksperci podczas spotkania prasowego, najskuteczniejszą metodą zapobiegania chorobie są szczepienia – zwłaszcza dzieci, seniorów, chorych przewlekle i kobiet w ciąży. Szczególne znaczenie mają szczepienia pracowników opieki zdrowotnej – mówiono podczas spotkania prasowego. Zwykle szczepionka przeciwko aktualnym szczepom wirusa pojawia się we wrześniu, w tym roku – będzie dostępna w październiku – poinformowano.
Szczepienia przeciw grypie dla dzieci pomiędzy 6 a 60 miesiącem życia są rekomendowane w wytycznych na całym świecie i w polskim Programie Szczepień Ochronnych, na równi ze szczepieniami w takich grupach jak kobiety w ciąży, osoby powyżej 55. roku życia, czy chorzy przewlekle – informują organizatorzy środowego spotkania.
Tymczasem w Polsce występuje bardzo niski procent zaszczepienia dzieci przeciw grypie – poniżej 1 proc. Na niski poziom wyszczepialności wśród dzieci w Polsce wpływają m.in. niska świadomość na temat grypy, brak finansowania szczepień ze środków publicznych, a nawet strach najmłodszych przed bólem, widokiem igły oraz stres z tym związany. Tegoroczną nowością – jak mówiono podczas spotkania prasowego – jest szczepionka podawana do nosa (w sprayu), dzięki której dzieciom nie trzeba robić zastrzyków. Ten sposób podawania szczepionki, choć jest nowością w Polsce, to w praktyce sprawdził się w wielu krajach.
Jak czytamy w materiałach prasowych, szansą na zwiększenie niskiego poziomu zaszczepienia jest refundacja szczepień przeciw grypie dla dzieci pomiędzy 24 a 60 miesiącem życia, które trafiają do żłobków i przedszkoli i są szczególnie narażone na zarażenia wirusem grypy.
Dr hab. Ernest Kuchar, prezes Polskiego Towarzystwa Wakcynologii zaznaczył, że wydatki na szczepienia przynoszą korzyść nie tylko zaszczepionemu, ale całej populacji – zwłaszcza, że dzieci często zakażają dorosłych, szczególnie tych w starszym wieku. (PAP)
Autor: Paweł Wernicki
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl