Moja przygoda z salonem fryzjerskim ,, Pin Up”
Moja przygoda z salonem fryzjerskim Pin Up , zaczęła się wiele lat temu kiedy przeprowadziliśmy się do nowego domu. Był to rok 1997. Wtedy był to salon fryzjerski na osiedlu – mijały lata i czas.
Moja siostra Julia jak chodziła do szkoły zawodowej o profilu fryzjerskim, tam właśnie miała staż i przygotowanie do zawodu. . Dzięki tym doświadczeniom – teraz jak moja siostra wyjechała do osady Burego Misia, ja umawiam się na strzyżenie włosów oraz farbowanie – raz w miesiącu.
Czy salon fryzjerski ,, Pin Up” jest dostosowany dla osób z niepełnosprawnością?
Tak salon fryzjerski Pin up – jest w pełni dostosowany dla osób z niepełnosprawnością , więc nie martwię się, że będą trudności w dostaniu się do fryzjera.
Kolejnym atutem i udogodnieniem – jest aplikacja, dzięki której można bez problemu umówić się na wizytę. Dodatkowo użytkując aplikację dostajemy przypomnienie o kolejnej wizycie w salonie.
ile trwała moja wizyta w salonie ,,Pin Up”?
Zazwyczaj umawiam się na godzinę 13.00 i taka wizyta trwa około godziny. Podczas tej wizyty najpierw mam strzyżenie, potem Pani Paulina , nakłada mi toner na włosy i trzeba odczekać około 40 minut.
W dalszej procedurze jest mycie głowy i suszenie – jest to dobra okazja do masażu głowy i spędzenia czasu na przemyśleniach, że mimo niepełnosprawności można poczuć się na nowo kobietą i podnieść swoją samoocenę.
O tonerach, których używamy – jaka jest ich zaleta?
Zaletą tonerów jest to, że nie niszczą włosów i nie ma odrostów ; tak jak przy farbach do włosów.
Tonery zmywają się po 4 tygodniach. Kolejnym plusem jest to, że można wybrać taki toner z kolorem – zbliżonym do naturalnego koloru włosów – właśnie toner poleciła mi moja osobista fryzjerka, a zarazem siostra Julia.
Trochę o cenach – ile kosztuje usługa fryzjerska w moim przypadku?
Ja za strzyżenie i farbowanie płacę 80 zł. W salonie można skorzystać z różnych form płatności : kartą , gotówką ,bądź też blikiem.
Skąd pomysł na stworzenie artykułu o salonie ,, Pin up”?
Robienie czegoś dla siebie jest dobrą okazją do inspiracji moim zdaniem do odwiedzania różnych miejsc i uświadomienia sobie, że niepełnosprawność nie musi nas nie ograniczać. Wręcz przeciwnie, mamy takie samo prawo by korzystać z życia na pełnej petardzie – każdego dnia.
W tym miejscu chciałam też powiedzieć, że dziękuję Pani Paulinie za super fryzurę. Wyczekujcie więcej materiałów. Nowy wpis o tej tematyce będzie realizowany za miesiąc.
Kończąc oto przesłanie na dzisiejszy dzień – „Najlepsze to życie, które łączy troskę z beztroską”. – Platon
Materiał zrealizowany przy współpracy z salonem fryzjerskim Pin Up w ramach stażu: Katarzyna Liszcz