Jak zahamować procesy, które umożliwiają przerzuty nowotworów

Czy kiedyś będzie można zahamować naturalne procesy w naszym organizmie, które umożliwiają przerzuty w czerniaku, glejaku, raku piersi czy jelita grubego? Połączenie wiedzy o układzie nerwowym i rozprzestrzenianiu się komórek nowotworowych to cel dr Natalii Małek z Uniwersytetu Wrocławskiego.

„Musimy zrozumieć, jak to się dzieje, że komórka nagle zyskuje zdolność do przemieszczania się, a w związku z tym nowotwór może dawać przerzuty. Za to odpowiadają m.in. białka cytoszkieletu” – tłumaczy w rozmowie z PAP dr Małek.

 

W projekcie kierowanym przez dr Antoninę Mazur na Uniwersytecie Wrocławskim badaczka analizuje białko actbl2, którego struktura przestrzenna i właściwości biochemiczne i biologiczne nie zostały jeszcze ustalone. Białko to może mieć wpływ na wzmożone podziały komórek nowotworowych i ich przerzutowanie.

 

Przerzutowanie rozpoczyna się, kiedy komórka zyskuje zdolność do pokonania przestrzeni międzykomórkowej w tkance. Przechodzi wówczas przez śródbłonek naczyń krwionośnych i dostaje się do krwioobiegu. To droga, jaką pokonuje czerniak – nowotwór, który początkowo tworzy guzy pierwotne w skórze, a potem jego komórki nabierają zdolność do zasiedlenia innych organów. Niestety, czerniak jest bardzo inwazyjny i – mimo że cierpi na niego niewielki odsetek populacji – w momencie wykrycia choroby jest już z reguły zbyt późno, żeby pomóc pacjentom.

 

Dlatego badaczka zajmuje się badaniem białek cytoszkieletu w komórkach czerniaka, a także w innych nowotworach. „Mamy nadzieję określić wpływ nowego białka na zdolność komórek do przerzutowania. Sprawdzamy, czy w badanych komórkach jest go więcej i w jaki sposób kontroluje ruch komórki” – mówi dr Małek.

 

Żeby wykonywać badania nad białkiem actbl2, należy je wyprodukować w laboratorium. Do tego celu wykorzystuje się komórki owadzie – pochodzące z rolnicy gwoździówki. Dzięki tej metodzie naukowcy uzyskują materiał do badań biochemicznych, które pozwalają określić strukturę białka i jego aktywność.

 

W swojej pracy doktorskiej Natalia Małek analizowała m.in. jeden z systemów organizmu nazywany układem endokanabinoidowym i jego rolę w bólu przewlekłym. Jak tłumaczy rozmówczyni PAP, system ten wpływa również na podziały komórkowe. To mogłoby zostać wykorzystane w terapii przeciwnowotworowej. Układ nerwowy składa się w uproszczeniu z komórek nerwowych i komórek glejowych, które są źródłem powstawania glejaków.

 

„Glejaki to wyjątkowo trudne do leczenia nowotwory. Są odporne na chemio- i radioterapię, a dodatkowo bardzo szybko rosną. Przyjmują często rozlaną formę, która uniemożliwia ich chirurgiczne usunięcie. Dlatego chcę zbadać mechanizm podziału komórek glejaka i ich rozprzestrzeniania się podczas rozwoju choroby” – zapowiada. Jej badania wykazały, że aktywacja układu endokanabinoidowego powoduje wzmożone podziały komórek. Gdyby naukowcy potrafili zmodyfikować działalność układu endokanabinoidowego w komórkach glejaka, być może udałoby im się zahamować mechanizm wzrostu komórek nowotworowych.

 

Dr Natalia Małek jest laureatką stypendium START Fundacji na rzecz Nauki Polskiej. Dzięki uzyskanemu wsparciu będzie mogła pogłębić swoją wiedzę i umiejętności w metodach hodowania i produkcji białek w tych komórkach na Uniwersytecie w Bochum w Niemczech.

Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl

 

Dodaj komentarz

Wordpress Social Share Plugin powered by Ultimatelysocial