Don Miguel Ruiz potomek Tolteków podzielił się ich mądrością, pisząc książkę: Ścieżka miłości. Praktyczny przewodnik po sztuce budowania związków.
Autor uczy, jak odrzucać maski i uzdrawiać własne emocje, prawdziwie przebaczać oraz akceptować siebie i innych, jak przywrócić sobie radość i wolność.
Toltekowie była to grupa mistrzów, szamanów i nauczycieli mieszkająca na terenie dzisiejszego Meksyku ponad dwa tysiące lat temu. Pozostawili głęboką wiedzę na temat świata i człowieka oraz system nauczania mający na celu wielowymiarowy rozwój duchowy. Wiedza duchowa Tolteków przetrwała przekazywana z pokolenia na pokolenie przez różne linie genealogiczne nagualów. Chociaż pozostawała spowita mrokiem tajemnicy przez całe wieki, prastare proroctwa przepowiedziały nadejście czasów, kiedy stanie się konieczne przywrócenie tej wiedzy ludziom. Don Miguel Ruiz, nagual z linii Rycerzy Orła dzieli się duchową wiedzą Tolteków, która Mądrość czerpie z tego samego uniwersalnego źródła prawdy, co inne tradycje świata. Nie jest religią, szanuje więc i docenia nauczanie wszystkich mistrzów duchowych, nauczających w rozmaitych tradycjach i czasach.
Don Miguel Ruiz – Człowiek, który nie wierzył w miłość (rozdz.III)
Ty także masz moc tworzenia. Twoja moc jest tak wielka, że wszystko, w co wierzysz, potwierdza się. Tworzysz siebie, kimkolwiek byś był, a raczej wierzył, że jesteś. Jesteś, jaki jesteś,
ponieważ wierzysz, że taki właśnie jesteś. Rzeczywistość, w której żyjesz, wszystko, w co wierzysz, jest wyłącznie wytworem twojego umysłu.
Jako dzieci nie znamy definicji miłości jako pojęcia abstrakcyjnego. Po prostu kochamy, bo tacy jesteśmy.
Najszczęśliwsze momenty w naszym życiu są wtedy, gdy bawimy się jak dzieci, kiedy śpiewamy i tańczymy, kiedy odkrywamy coś nowego i tworzymy po prostu dla zabawy. Wspaniale jest zachowywać się jak dziecko.
To oczywiste, że nie potrafimy kochać innych, zanim nie pokochamy siebie. Dlatego właśnie powinniśmy zacząć od miłości do samego siebie.
Tylko kochając i akceptując siebie takiego, jakim się jest, można zaistnieć naprawdę i wyrazić swoją osobowość.
Aby stać się mistrzem miłości, musimy ćwiczyć się w niej nieustannie. Budowanie więzi międzyludzkich jest także sztuką, w której mistrzostwo osiąga się poprzez ćwiczenie. Doskonalenie więzi jest zatem aktywnym działaniem.
Szczęście nigdy nie przychodzi z zewnątrz. Kiedy szczęście pochodzi z twego wnętrza i jest rezultatem twojej miłości, ty sam jesteś za nie odpowiedzialny. Nigdy nie zdołamy przerzucić na kogoś odpowiedzialności za własne szczęście.