Rozmowa z szefem Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk i p.o. ministra skarbu państwa w Radiu Zet:
– Generalnie te pakiety będą obejmowały pomoc dla kobiet, które urodzą dzieci np. z zespołem Downa czy inne chore dzieci – wyjaśniał Kowalczyk. – To jest pomoc takiego hospicjum paliatywnego, to będą również ułatwienia w adopcji, remedium dla kobiet, które ewentualnie miałyby ciąże z przestępstwa.
Jeżeli chodzi o charakter udzielanej pomocy: – To będzie różnie, to będzie i pomoc finansowa i przede wszystkim pomoc taka, że jeśli ktoś urodzi chore dziecko, nie będzie zmuszany do heroizmu, tak to nazwijmy. Jeśli chce je oddać, proszę bardzo, będą do tego przygotowane instytucje, żeby natychmiast takim dzieckiem się zająć – tłumaczył. – Obywatelski projekt antyaborcyjny był nieprzygotowany. Nie zawierał pakietu osłonowego i to była jego wada. Wrócimy do ochrony życia, ale już z pakietem osłonowym – zaznaczył Kowalczyk.
Pakiet nad którym pracuje rząd ma kosztować nawet kilkaset milionów złotych.