Kolejny, piąty już studyjny album artysty, to mniej rapowa kompozycja. Wydawnictwa można słuchać od lipca 2023.
Jeszcze większy zwrot akcji ku muzyce popowej
Już od jakiegoś czasu Post Malone jeszcze bardziej skręca z rapowej ścieżki. Album zawiera 18 utworów i trwa dokładnie 56 minut i 34 sekundy. To w dużej mierze balladowe, często radiowe kompozycje. Głównie w tym przypadku panuje pop, czasami przebija się lekka gitara.
Płyta balladowa, ale nie tylko
Płyta wypełniona, moim zdaniem, tęsknotą za miłością. Jednak nie jest to płyta jedynie zawierająca ballady. To na przykład utwór Texas Tea wyróżniający się mocniejszym beatem. Myślę, że w tym momencie twórczość tego artysty można określić jako mieszankę popu, chórów przypominających gospel, być może chwilami mocniejszych gitar, ale najmniej w obecnej twórczości słyszę… rapu. Z resztą zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami. Mimo wszystko w piosence Something Real wydaje mi się, jakbym słyszała inspirację Kanye Westem.
Łagodnie i nostalgicznie…
Większość tego wydania, to bardzo łagodny, nostalgiczny śpiew. Myślę, że przy głębszym wsłuchaniu, może popłynąć łezka. W podstawowej wersji płyty brakuje piosenki Joy. Album mocno przywodzący na myśl lata 80’.
Retrospekcja
Artysta boryka się z uzależnieniami. Mam wrażenie, że od jakiegoś czasu, jego muzyka, to też swego rodzaju retrospekcja i rozliczanie się ze swoimi demonami. Na pewno jest tak na tym albumie. W tekstach wspomina kilkukrotnie o uzależnieniach, samotności wśród tłumu. Jest to też płyta o wyzwaniach, przed którymi Post stanął w ostatnim czasie. Mianowicie ojcostwo i przeprowadzka. Płyta wydaje się być koncepcyjna, w kilku utworach jest łagodne przejście w siebie.
Podsumowanie
Post Malone nie stoi w miejscu. Mimo, że rockowe brzmienie nie jest aż tak widoczne jak wynikało ze wcześniejszych zapowiedzi, to kilkukrotnie można usłyszeć przyjemne pop-rockowe brzmienia.
W przeszłości nagrał piosenkę „Take what you want”, w kolaboracji z Ozzy’m Osbourne’m i Travis’em Scott’em, która znajduje się na krążku Hollywood’s Bleeding, jak i powiedział kiedyś, że jego największą muzyczną inspiracją jest Kurt Cobain.
Post Malone „AUSTIN” – lista utworów:
- 1. DON’T UNDERSTAND
- 2. SOMETHING REAL
- 3. CHEMICAL
- 4. NOVACANDY
- 5. MOURNING
- 6. TOO COOL TO DIE
- 7. SIGN ME UP
- 8. SOCIALITE
- 9. OVERDRIVE
- 10. SPEEDOMETER
- 11. HOLD MY BREATH
- 12. ENOUGH IS ENOUGH
- 13. TEXAS TEA
- 14. BUYER BEWARE
- 15. LANDMINE
- 16. GREEN THUMB
- 17. LAUGH IT OFF
- 18. Joy (wersja deluxe)
Opracowanie wpisu: Karolina Szylar