Byli krytykowani przez otoczenie już od dnia zaręczyn. Maryanne i Tommy dowiedli jednak, że ich miłość jest silniejsza niż jakakolwiek niepełnosprawność, stereotyp, zawiść. Udowadniają to zresztą każdego dnia od ponad 20 lat.
Pobrali się w angielskim miasteczku Shoeburyness w 1995 r. i do dziś uznawani są za pierwsze małżeństwo osób z zespołem Downa. Przypłacili to jednak falą krytyki, jaka spadła nie tylko na nich.
Z nieprzychylnymi komentarzami musieli sobie radzić nie tylko oni, ale również i ich rodziny, które jednak stanęły za zakochanymi murem. W 2015 r. 59-letni wówczas Tommy i 45-letnia Maryanne postanowili odnowić przysięgę małżeńską w 20. rocznicę ślubu. Zrobili to, bo długo cierpieli z powodu nienawiści otoczenia, które przez lata próbowało im wmówić, że ich związek to coś złego, że nie mają prawa, że nie powinni, że nie dadzą rady. Mamę Maryanne krytykowano za to, że pozwoliła córce w ogóle wyjść za mąż. A oni od początku pokazywali, jak bardzo się mylą i od początku byli ze sobą szczęśliwi. Wciąż są sobie całkowicie oddani i zakochani po uszy.
Źródło: ofeminin.pl