Depresja, no właśnie -dziwne słowo, które większości ludzi kojarzy się z geografią, z miejscem, które znajduje się pod powierzchnią. Ironia! To tak jak z naszą głową! Jestem nisko! Na dnie! Mnie też dopadło, chociaż kiedyś wstyd było tak mówić! Masz depresje?! Jesteś wariatem, musisz się leczyć! Urodziłam chore dziecko, wzięłam winę na siebie, bo to…