wiersze


,,Przeciwstawić się…” Nowy wiersz Rampowiczki Weroniki
,,Przeciwstawić się…” Nowy wiersz Rampowiczki Weroniki

,,Przeciwstawić się…” Nowy wiersz Rampowiczki Weroniki

 JAK PRZECIWSTAWIĆ SIĘ SŁOWOM- LEKARZA KIEDY ON MÓWI NIE BĘDZIESZ CHODZIĆ- CHODZISZ BĘDZIESZ ,, ROŚLINKĄ’’- TRYSKASZ ENERGIĄ ONA NIE PRZEŻYJE- ŻYJĘ , SPEŁNIA SIĘ LEKARZ , PRZY NARODZINACH – MYLIŁ SIĘ W 100 PROCENTACH JA JESTEM TĄ OSOBĄ , KTÓRA WALCZY OD SAMEGO POCZĄTKU DO SAMEGO KOŃCA Autorka: Weronika Sowa Publikacje Rampowiczki Weroniki Aby być…

Kobieta jest darem – wiersz Rampowiczki Joanny
Kobieta jest darem – wiersz Rampowiczki Joanny

Kobieta jest darem – wiersz Rampowiczki Joanny

Kobieta jest darem. Kobieta jest darem danym dla mężczyzny,by razem się kochali i dla siebie byli. Miłość dwojga ludzi jest to coś wspaniałego i zwyczajnie niezwykłego. Miłość wspólnych serc, czułe słowa, pieszczoty,uniesienia, wszystko to nadaje sens życia i istnienia. Kobieta pragnie kochać,wciąż także być kochana,by była nieustannie dla kogoś bardzo ważna. Wszystkich zainteresowanych pomocą w…

Wiersze Rampowiczki Joanny #5
Wiersze Rampowiczki Joanny #5

Wiersze Rampowiczki Joanny #5

Przytulaj mnie Mamo Przytulaj mnie Mamo, każdego dnia.W moich myślach, ciągłych snach. Przytulaj swoją duchowością I tą nieustanną wielką miłością. Przytulaj tam z nieba i dodawaj mi sił,bym mogła dzięki Tobie przez życie, dalej iść. Bym była we wszystkim I ze wszystkim wytrwała, tak jak nam wzajemnie to obiecałam.Bo wiem, że sobie byś tego życzyła, gdyż mi…

Wiersze Rampowiczki Joanny #4
Wiersze Rampowiczki Joanny #4

Wiersze Rampowiczki Joanny #4

Zbyt mało widziani Zbyt mało jesteśmy widziani,lecz często jeszcze mniej spostrzegani. A to nas bardzo boli, przede wszystkim ogromnie rani. Dlaczego tak jest? Bo jesteśmy inaczej sprawni?Na wózkach inwalidzkich, o laskach, kulach, lub różnych chodzikach, każdego człowieka w pełni sprawnego, też choroba może spotkać taka jest czysta i szczera prawda. Nie lubimy litości oraz użalania,tylko po ludzku,…

Wiersze Rampowiczki Joanny #3
Wiersze Rampowiczki Joanny #3

Wiersze Rampowiczki Joanny #3

Gdybym mogła chodzić. Gdybym mogła chodzić,tak jak dawniej chociaż trochę,serce moje by było bardziej radosne.Bo ktoś kto jest sprawny,nie odczuwa, tego tak jak ja,jak mi bardzo tego brak. By zrobić chociaż kilka kroków,z radością na twarzy oraz łzami szczęścia w oku.Przy balkoniku, lub też o kulach,by nie być zależną od innych mi osób,wciąż do wózka…

Wordpress Social Share Plugin powered by Ultimatelysocial