Opowiedz coś o sobie ?
Jestem młodym niepełnosprawnym chłopakiem z Włodawy na Lubelszczyźnie moją pasją jest pisanie książek. Ukończyłem Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Kościuszki w moim rodzinnym mieście na profilu humanistycznym.
Jakie są twoje zainteresowania, pasje?
Interesuje się historią szczególnie okresem II Wojny Światowej, uwielbiam sport – zwłaszcza piłkę nożną. Jestem kibicem hiszpańskiej FC Barcelony.
Czy otrzymujesz wsparcie rodziny, przyjaciół w ich rozwoju?
Otrzymuję bardzo dużo wsparcia ze strony rodziny w rozwoju mojej pasji jaką jest pisanie książek. Jestem im bardzo za to wdzięczny i motywuje mnie to do pisania i wydawania kolejnych książek.
Skąd wziął się pomysł na napisanie książki?
Pomysłem na napisanie dwóch pierwszych książek była inspiracja powieściami Iana Flemminga o przygodach brytyjskiego agenta Jamesa Bonda. Natomiast pomysł na moją trzecią i na dzień dzisiejszy najnowszą powieść wziął się z mojej fascynacji tajnymi stowarzyszeniami takimi jak Masoneria i Zakon Iluminatów.
Dla jakiej grupy wiekowej kierowane są twoje książki, o jakiej są tematyce?
Moje książki są kierowane do każdej grupy wiekowej. W swoich książkach oprócz wątków czysto sensacyjnych staram się poruszać tematy tabu dzisiejszego świata a także obecną sytuacje polityczną i sprawy jakie są wokół instytucji jaką jest Kościół Katolicki.
Dlaczego zdecydowałeś się założyć zbiórkę?
Postanowiłem założyć zbiórkę gdyż moich rodziców nie stać na rehabilitację moje pasję i nowy komputer. Tato jest listonoszem i ciężko jest zebrać pieniądze na wszystkie potrzeby takie jak rehabilitacja nowy komputer i realizacje swojej pasji. Urodziłem się w 25 tygodniu i nie dawano mi żadnych szans na przeżycie rodzice brali kredyty aby jeździć ze mną na rehabilitację dzięki temu jestem tu gdzie jestem. Jest to bardzo drogi koszt lecz wszystkiego nie można zrobić na turnusach rehabilitacyjnych dlatego jeżdżę także prywatnie. Rehabilitacja jest bardzo droga a jest mi ona potrzebna do funkcjonowania w społeczeństwie nie chce się cofnąć w rozwoju fizycznym. Boje się wylądować na wózku inwalidzkim chce chodzić jak wszyscy moi rówieśnicy. Nowy komputer ze specjalnym oprogramowaniem jest mi potrzebny gdyż widzę tylko na jedno oko do połowy. Zbiórka jest prowadzona przez Fundację Nieskończone Możliwości w serwisie Pomagam.
Czy często wyjeżdżasz na turnusy rehabilitacyjne?
Na turnusy rehabilitacyjne wyjeżdżam co rok gdyż jest to dla mnie bardzo potrzebne wiem bardzo dobrze iż bez ciągłej rehabilitacji będzie mi trudno w miarę funkcjonować w społeczeństwie. Oprócz turnusów rehabilitacyjnych jeżdżę także prywatnie do lekarzy rehabilitantów. Wszystko po to abym nie stanął w miejscu z moją sprawnością fizyczną.
W jaki sposób obecna sytuacja w Polsce wpłynęła na twoje życiowe plany?
Sytuacja związana z pandemią utrudniła mi promowanie swojej twórczości i musiałem przenieść promocję do Internetu za pośrednictwem mediów społecznościowych między innymi Facebooka. Bardzo obawiałem się iż z powodu pandemii i związanych z nią obostrzeń wszystkie turnusy rehabilitacyjne zostaną odwołane a ośrodki rehabilitacyjne będą musiały zostać zamknięte. Nie ukrywam, że w dobie pandemii najbardziej brakuje mi kontaktów międzyludzkich brakuję spotkań z przyjaciółmi chociażby wspólne wyjście na pizzę. Wszystko przeniosło się do Internetu i na samym początku ciężko było mi przywyknąć do takiego stanu rzeczy. Brakuje mi wyjazdu na spotkania autorskie poznania nowych ludzi i rzeczywistych rozmów na temat literatury i nie tylko.
Zachęcamy do wsparcia Patryka w realizacji kolejnej książki:
https://pomagam.pl/marzeniapatryka
Wywiad zrealizował Rampowicz Krystian Nowak