Przy Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Suwałkach (Podlaskie) powstało Centrum Symulacji Medycznej, które będzie miejscem nauki i praktyki studentów pielęgniarstwa tej uczelni. Centrum kosztowało 2,5 mln zł.
Centrum to kilka wydzielonych sal w uczelni, takich samych jak w tradycyjnym szpitalu. W każdej sali są łóżka szpitalne, a na nich leżą fantomy, które symulują choroby. W salach jest też sprzęt medyczny, taki sam jak w placówkach szpitalnych.
Zajęcia studentów, czyli symulowane zdarzenia, będą nagrywane i szczegółowo omawiane przez wykładowców. Praca na fantomach, które oddychają, kaszlą czy mrugają oczami, ma odwzorowywać realne sytuacje medyczne, które zdarzają się w codziennym życiu.
„Centrum Symulacji Medycznej to wyjątkowe miejsce w uczelni, które pozwala nam kształcić pielęgniarki na najwyższym poziomie. Bez takiego centrum nie można już dzisiaj kształcić pielęgniarek. Studenci muszą część zajęć wykonywać na symulatorach” – powiedział rzecznik prasowy PWSZ Dawid Harasim.
Centrum kosztowało 2,5 mln zł. Zostało sfinansowane w ramach Programu operacyjnego „Wiedza. Edukacja. Rozwój”, realizowanego przez Ministerstwo Zdrowia. Pieniądze na ten cel pochodzą z funduszy unijnych. Uczelnia ze swoich środków przystosowała pomieszczenia na ten cel.
W ramach projektu powstanie w Polsce 12 takich centrów, które utworzą centralną bazę scenariuszy medycznych. Centra będą mogły się nimi wymieniać.
W PWSZ jest blisko 100 studentów pielęgniarstwa, którzy przyjeżdżają na zajęcia także z Litwy. W czwartek odbyła się uroczystość czepkowania na uczelni. Biało-czarne czepki otrzymało 28 kobiet i jeden mężczyzna.
Autor: Jacek Buraczewski