Jąkanie, czyli powtarzanie sylab i głosek, występuje u 4 proc. osób dorosłych i 6 proc. dzieci. W Polsce liczbę jąkających ocenia się ponad 500 tys. Przeważają chłopcy – na dziesięć osób jąkających jest dziewięciu chłopców i jedna dziewczyna.
"Wady wymowy, w tym również jąkanie się, występują odkąd ludzie zaczęli się porozumiewać."
Niektóre osoby z powodu jąkania się wycofują się z wszelkich kontaktów z ludźmi. Bo człowiek zaczyna się jąkać na widok drugiej osoby, w sytuacji społecznej. I na tym polega trudność jąkających się osób. Jąkanie pojawia się zwykle między 4. a 8. rokiem życia. Zaczyna się od niewinnie wyglądających zacięć, które stopniowo przekształcają się w siłową tłocznię dźwięków.
Jąkanie, z pomocą logopedy, można jednak wyleczyć. Pierwsze terapie dla jąkających stosowano już w starożytności.
– Grecki mówca – Demostenes ćwiczył wymowę wkładając kamyki do ust i recytując poezję. Polecano także nacierać język cebulą oraz ziołami. Kiedy zrozumiano mechanizmy tworzenia się mowy, specjaliści polecali ćwiczenia oddechowe, ćwiczenia języka, głośnego czytania itp. Wykonywano także operacje języka bez znieczulenia podcinając wędzidełko lub usuwając fragmenty tkanki – opisuje Dawid Tomaszewski, autor książki "Światełko w tunelu", który przez 20 lat sam zmagał się z uporczywym jąkaniem.
Krótki filmik wyjaśniające niektóre fakty na temat jąkania.
A poniżej świetny występ młodego komika, który ze swojej wady zrobił zalete