Siedzę i patrzę na błękitne niebo. Niebo, po którym płyną wolno i spokojnie niewielkie chmury. Na moją twarz padają promyki letniego słońca i ogrzewają ją. Patrzę w niebo, zamykam oczy i myślę o Tobie Panie... Nie widzę Cię, ale wiem, że tam Jesteś... Panie, Ty Powiedziałeś mi kiedyś, że choć urodziłam się taka maleńka i…
