poezja


Wiersze Rampowiczki Joanny #3
Wiersze Rampowiczki Joanny #3

Wiersze Rampowiczki Joanny #3

Gdybym mogła chodzić. Gdybym mogła chodzić,tak jak dawniej chociaż trochę,serce moje by było bardziej radosne.Bo ktoś kto jest sprawny,nie odczuwa, tego tak jak ja,jak mi bardzo tego brak. By zrobić chociaż kilka kroków,z radością na twarzy oraz łzami szczęścia w oku.Przy balkoniku, lub też o kulach,by nie być zależną od innych mi osób,wciąż do wózka…

Wiersz Rampowiczki Joanny
Wiersz Rampowiczki Joanny

Wiersz Rampowiczki Joanny

Dotknięci chorobami Dotknięci chorobami to my niepełnosprawni, pragniemy być jak zdrowi ludzie normalnie spostrzegani. Nikt z nas nie chciałby być chory bo to nic przyjemnego, kiedy się jest uzależnionym od pomocy i człowieka drugiego. Osoba w pełni zdrowa do końca nie zrozumie, że dotknięci chorobami, nosimy to w sobie z bardzo wielkim bólem.  Ból ten…

Wiersze Rampowiczki Joanny #2
Wiersze Rampowiczki Joanny #2

Wiersze Rampowiczki Joanny #2

Mój los Mój los to moja niepełnosprawność z którą się borykam i wciąż nie jest mi łatwo. Często się pytam czemu tak się stało? że nogi nie chcą chodzić?  Tylko na wózku inwalidzkim wciąż przebywają? Noce często przepłakane, Oczy łzami niejednokrotnie zalane. Ból w sercu, nie do opisania to jest zagadka skomplikowana. Miałam nie żyć, a…

Wordpress Social Share Plugin powered by Ultimatelysocial