"Prawdziwi piloci nie mają frajdy z chodzenia, oni kochają latać". Tak odpowiadał Neil Armstrong, amerykański kosmonauta, kiedy pytano go, jak mu się chodziło po księżycu. Takie też motto nosili na koszulkach niepełnosprawni ruchowo uczestnicy właśnie zakończonej drugiej edycji projektu "Rozwiń Skrzydła" Fundacji im. Doktora Piotra Janaszka PODAJ DALEJ z Konina.

Tyle samo startów, co lądowań

A było ich dokładnie: 924 na 3 szybowcach i 350 na kilkunastu paralotniach o różnych rozmiarach skrzydeł. Wszystkie odbyły się szczęśliwie na trzech, zaproszonych do realizacji drugiej edycji projektu "Rozwiń Skrzydła" lotniskach położnych w różnych częściach Polski. Pierwsze w Michałkowie k. Ostrowa Wielkopolskiego, drugie w Kazimierzu Biskupim k. Konina, a trzecie w Turbii niedaleko Stalowej Woli.

Wszystkie starty i lądowania nadzorowało pięciu doświadczonych w szkoleniach instruktorów lotnictwa, w tym dwóch z niepełnosprawnością, profesjonalna kadra lotnisk i 15 wolontariuszy z Centrum Wolontariatu w Koninie. Loty przeplatano z zajęciami teoretycznymi, na które przeznaczono 780 godzin!

W drugiej edycji programu "Rozwiń Skrzydła", w całym roku 2016 zorganizowano osiem obozów, a przeszkolono na nich 37 osób z niepełnosprawnościami, głównie z urazami rdzenia kręgowego i mózgowym porażeniem dziecięcym.  Dominowali mężczyźni – było ich 24. Na szkolenia szybowcowe i paralotniowe zdecydowało się 13 pań. Jedna osoba uzyskała już licencję pilota szybowcowego Urzędu Lotnictwa Cywilnego.

Łez szczęścia wylanych w kabinach szybowców, okrzyków zachwytu, wybuchów śmiechu i zwierzeń, które padły podczas setek rozmów o lataniu – nie zdołaliśmy policzyć. Staraliśmy się za to opisać co innego…

"W powietrzu wszyscy są równi"

"Lataniem się żyje". "Gdy lecę, bólu nie czuję". "Popatrzeć na ziemię z wysokości". "By niebo przed sobą otworzyć". "Na skrzydłach dumy". To nie tylko tytuły sześciu reportaży przygotowanych podczas realizacji projektu i wzbogaconych powietrznymi i naziemnymi zdjęciami z lotów i szkoleń. To przede wszystkim słowa opisujące emocje niepełnosprawnych uczestników szkoleń. Przyznają, że nie bez powodu ich mottem stały się słowa Neila Armstronga. Jedna wypowiedź człowieka, który jako postawił nogę na księżycu, nadała życiu przyszłych pilotów poruszających się na wózkach inwalidzkich i o kulach zupełnie nowe znaczenie.

Kto im da skrzydła?

Kiedy w 2014 roku Fundacja im. Doktora Piotra Janaszka PODAJ DALEJ z Konina przygotowała autorski projekt, zachęcający osoby niepełnosprawne ruchowo do uprawiania sportów lotniczych, wielu w niego wątpiło. Tymczasem Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, który przyznał środki finansowe na realizację zarówno pierwszej, jak i drugiej edycji dostrzegł w tym projekcie o wiele więcej niż tylko kolejną akcję społeczną. Do organizacji obu edycji przyczynili się także darczyńcy indywidualni, przekazując na ten cel 1 proc. ze swoich podatków.

źródło: podajdalej.org.pl