Już 500 wewnątrznaczyniowych operacji tętniaka aorty piersiowo-brzusznej za pomocą stent-graftu przeprowadzili chirurdzy z Katedry i Kliniki Chirurgii Ogólnej, Naczyniowej i Transplantacyjnej, działającej w Centralnym Szpitalu Klinicznym Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Symboliczną 500. operację wykonał we czwartek zespół dr. hab. Tomasza Jakimowicza.
„Nasza Klinika ma największe w Polsce oraz jedno z większych w Europie i na świecie doświadczenie w wewnątrznaczyniowym leczeniu tętniaków piersiowo-brzusznych i okołonerkowych. Pierwszą taką operację wykonał w 2010 roku zespół prof. Jacka Szmidta. Od kilku lat w Klinice operujemy ponad 100 takich przypadków rocznie, czyli około połowy tego typu operacji w Polsce. Większość ośrodków wykonujących takie zabiegi przysyła najtrudniejsze przypadki do naszej Kliniki” – mówił dr hab. Tomasz Jakimowicz. Jak zaznaczył, w przypadku w 92,5 proc. operacji udało się uzyskać dobry wynik kliniczny, co plasuje warszawski zespół w światowej czołówce.
Jak wyjaśniał dr Jakimowicz, średnica prawidłowej aorty to 20 – 25 milimetrów. O tętniaku można mówić przy poszerzeniu powyżej 30 mm. Tętniaki 6 do 8 razy częściej występują u mężczyzn, zwłaszcza po 60. roku życia. Wraz ze średnicą tętniaka rośnie ryzyko jego pęknięcia i krwotoku wewnętrznego, który prowadzi do zgonu nawet w 90 proc. przypadków. Liczba zgonów spowodowanych przez pękające tętniaki dorównuje liczbie zgonów spowodowanych przez raka piersi czy prostaty. Wśród osób, które zmarły z tego powodu byli Albert Einstein i generał Charles de Gaulle. Dlatego tak ważne jest wczesne wykrywanie tętniaków aorty.
Niekiedy nieprawidłowości można zauważyć na rentgenowskim zdjęciu przeglądowym klatki piersiowej czy jamy brzusznej, jednak łatwiej wychwycić tętniaka podczas USG. Wskazaniem do operacji jest osiągnięcie średnicy 55 mm – wówczas ryzyko pęknięcia jest wyższe niż ryzyko związane z operacją (od 0,5 do 2 proc.). W rzadkich przypadkach tętniaki osiągają średnicę nawet 200 milimetrów, jednak wcześniej zwykle pękają.
Zabiegi wewnątrznaczyniowe aorty ze względu na małą inwazyjność, krótszą rekonwalescencję i większy komfort chorego, jak również lepsze wyniki szczególnie u obciążonych chorych, coraz częściej wypierają operacje otwarte. Obecnie stosowane leczenie polega na wprowadzeniu poprzez naczynia krwionośne do wnętrza tętniaka stent-graftu – rurki z dakronu lub gore-texu rozpiętej na giętkim metalowym szkielecie ze stali lub nitinolu. Stent-graft można ciasno zwinąć, a następnie wprowadzić do wnętrza naczynia krwionośnego i dalej do aorty. Zabieg przeprowadzany jest pod kontrolą aparatury rentgenowskiej, a specjalne cieniujące znaczniki pozwalają ustawić go we właściwym miejscu.
Katedra i Klinika Chirurgii Ogólnej, Naczyniowej i Transplantacyjnej jest jedynym w Polsce i jednym z kilkunastu ośrodków na świecie mających dostęp do technologii wewnątrznaczyniowej opracowanej do leczenia tętniaków łuku aorty (stent-grafty z odgałęzieniami do pnia ramienno-głowowego i tętnicy szyjnej).
Z okazji 500. operacji tętniaka aorty piersiowo-brzusznej za pomocą stent-graftu warszawską klinikę odwiedził prof. Gustavo S. Oderich – światowej sławy specjalista z zakresu chirurgii naczyniowej z Mayo Clinic (USA), uważanej za najlepszy ośrodek kardiologiczny w USA. Polscy chirurdzy naczyniowi liczą na współpracę naukową z Mayo Clinic. Od dawna współpracują z innymi czołowymi światowymi ośrodkami – Universitäres Herzzentrum w Hamburgu, Chirurgie Vasculaire – Centre de l’Aorte Université w Paryżu oraz Paracelsus Medical University w Norymberdze.
Katedra i Klinika Chirurgii Ogólnej, Naczyniowej i Transplantacyjnej ma osiągnięcia nie tylko w zakresie chirurgii naczyniowej, ale także w transplantologii. Jest ośrodkiem referencyjnym w Polsce w zakresie przeszczepiania nerek u chorych z dodatkowymi chorobami i powikłaniami naczyniowymi.
Utworzona została w 1918 roku. Obecnie, dzięki dofinansowaniu z Ministerstwa Zdrowia w ramach programu Polgraft, trwa modernizacja oddziału i stworzenie sali do zabiegów wewnątrznaczyniowych u chorych po przeszczepieniu narządów. Rocznie w Klinice leczonych jest ponad 2500 chorych, udzielanych jest około 6500 porad ambulatoryjnych i wykonuje się około 2000 operacji.
Paweł Wernicki