Artur Świercz, znany również jako #barierołamacz, w rozmowie z Rampowiczem Krystianem na temat pasji, wsparciu najbliższych, sporcie oraz osiągnieciu, jakim było wzięcie udziału w biegu z przeszkodami „Runmageddon”

Opowiedz nam coś o sobie?

Mam 28 lat, jestem z Pruszkowa, na co dzień jestem związany z samorządem powiatowym, pełniąc funkcję Radnego. Poruszam się na wózku ze względu na przepuklinę oponowo-rdzeniową.

Skąd u Ciebie zainteresowanie sportem ?

Sport to ulubiona dziedzina mojego życia. Ma wpływ na mój rozwój, różne dyscypliny, z którymi miałem do czynienia ukształtowały moją osobowość, charakter. Samo zainteresowanie sportem wzięło się z rehabilitacji, a teraz to po prostu styl życia.

Czy rodzina i przyjaciele wspiera Ciebie w realizowaniu pasji?

Myślę, że wiele zawdzięczam swoim najbliższym, jeśli chodzi o realizację siebie, a w sporcie to już w ogóle. Dość powiedzieć, że aktualnie mój brat jest moim trenerem personalnym w zakresie treningu motoryczno-siłowego.

Ile trwają i jak wyglądają przygotowania do Runmaggedonu?

Do biegu Runmageddon namówił mnie kolega, który sam biega, który po obejrzeniu jakiegoś filmiku na youtubie stwierdził, że może warto byłby spróbować.

Jaka była reakcja pozostałych uczestników biegu, kiedy dowiedzieli się że również chcesz wziąć udział?

Zostałem przyjęty bardzo ciepło, bo jednak bieg z przeszkodami to bieg, w którym trzeba pokonywać (jak sama nazwa wskazuje) różne przeszkody, a to wymaga pewnej sprawności, której na pozór mogłoby mi brakować. Runmageddon to jednak bieg pomocnej dłoni, gdzie każdy każdemu pomaga, w związku z tym wraz z moją Drużyną Wsparcia dokonaliśmy czegoś extra i tak zostałem prawdopodobnie pierwszą osobą poruszająca się na wózku, która przebiegła rekruta.

Jak zareagowali organizatorzy Runmargeddonu, gdy dowiedzieli się, że chcesz wziąć udział ?

Co do reakcji organizatorów i władz tego projektu, myślę, że skoro się zgodzili na mój udział w biegu to reakcja była pozytywna. Było to trochę poza mną, ale zgodę dostałem i stało się.

Czy napotkałeś trudności podczas przygotowań oraz podczas biegu ?

Trudności… W życiu kieruje się takim przesłaniem, w którym szuka się sposobu, a nie powodu. Kilka przeszkód rzeczywiście spędzało mi sen z powiek podczas przygotowań, ale postanowiłem dać z siebie wszystko i ze wsparciem fantastycznych osób, udało się.

Czy jeżeli miałbyś możliwość, wziął byś udział po raz drugi w biegu?

Oczywiście, ze chciałbym wziąć udział 2 i kolejny razy. Bieg z przeszkodami to niesamowita przygoda i wyzwanie. Świetna zabawa.

Czy uważasz że każda osoba z niepełnosprawnością ma szansę na wzięcie udziału?

Czy każda osoba miałaby szanse na wzięcie udziału, tego nie wiem. Wiele zależy od posiadanych możliwości ruchowych, mobilnych itd. Każdy przypadek jest indywidualny dlatego do pewnych tematów trzeba podejść właśnie w taki sposób.

Jakie cechy powinna posiadać osoba która chce wystąpić w biegu z przeszkodami?

Jeśli chodzi o bieg z przeszkodami czy jakikolwiek wyzwanie przed którym stajemy to nie powiem nic odkrywczego. Wszystko dzieje się w naszej głowie. Pozytywne nastawienie, determinacja, marzenia prowadzą nas do sukcesów.

Zachęcamy do odwiedzenia FunPage Artura Świercza na Facebook’u : BARIEROLAMACZ

Dziękujemy za udzielenie wywiadu 🙂

Realizacja: Rampowicz Krystian Nowak