Znów posypał się deszcz medali naszych sportowców paraolimpijskich.
Rafał Wilk w jeździe indywidualnej na czas powtórzył wyczyn z Igrzysk Paraolimpijskich w Londynie i zajął pierwsze miejsce deklasując pozostałych rywali. Po czasówce rozgrywanej w upale i na płaskiej trasie bez trudu sięgnął po raz trzeci w karierze po paraolimpijskie złoto.
W jeździe indywidualnej na czas Anna Harkowska, choć wyjechała na trasę chora, bez rozgrzewki, wywalczyła swój pierwszy upragniony srebrny paraolimpijski medal.
Srebrny medal w podnoszeniu ciężarów wywalczyła Marzena Zięba w kategorii 86 kg. Polka była jedną z czterech zawodniczek, które były klasyfikowane w tej konkurencji. Trzy sztangistki nie wycisnęły żadnego ciężaru.
Lucyna Kornobys zdobyła srebrny medal w pchnięciu kulą kat. F34, zawodniczki startujące z pozycji siedzącej.
fot. Robert Szaj, www.paraolimpijski.pl