Kwiecień w pełni, może więc nieco o pochodzeniu nazwy, o naszych przodkach i wiązanych z kwietniem myślach…
„Po Jarych Goadach i hucznym przywitaniu wiosny końcem marca dawni Słowianie z radością wchodzili w kwiecień, pierwszy w całości wiosenny miesiąc roku. Dla naszych przodków był to czas spokojniejszy, mniej przełomowy od poprzedzającego go marca. Mimo że na czwarty miesiąc roku nie przypadało żadne ważniejsze pogańskie święto, nasi praojcowie radowali się kwietniem, gdyż otaczająca przyroda budziła się z zimowego snu, wszystko dookoła zakwitało, zaś temperatura na zewnątrz robiła się coraz wyższa” – cyt. https://www.slawoslaw.pl/kwiecien-miesiac-kwiatow-debow-wiosny-i-zludnego-ciepla/#more-2865 – tutaj możesz poczytać więcej i zobaczyc, dlaczego kwiecień to łudzikwiat czy dębień.