Trendy w koloryzacji bardzo szybko się zmieniają. Obecnie coraz popularniejszy jest lodowy blond. Warto poznać tę koloryzację bliżej, tym bardziej, że zachwyca nietuzinkowością. Jeżeli macie ochotę na swoistą metamorfozę, to lodowy blond będzie idealny.

Lodowy blond – co to za kolor?

Modny zimny blond to oczywiście lodowy blond. Ma w sobie coś, co przyciąga uwagę. Jest bardzo elegancki, ale też w żadnym wypadku nie jest pospolity. Zwróćcie uwagę, że odcień jest naprawdę jasny, wręcz platynowy. Na włosach pojawia się także mroźna poświata, która wpada w odcień niebieski. Można też usłyszeć, że lodowy blond mieni się niczym srebrny pył. Jednak jego uzyskanie nie jest już takie łatwe. Włosy muszą być rozjaśnione do samej platyny, następnie trzeba je wytonować kolejnym chłodnym odcieniem. Z tego też powodu kobiety mające naturalnie ciemne włosy powinny wiedzieć, że w ich przypadku uzyskanie takiego efektu musi być etapowe. W przeciwnym razie może dojść do zniszczenia włosów. Ponadto w przypadku włosów farbowanych konieczna jest dekoloryzacja. Pamiętajcie jeszcze, że choć kolor pasuje naturalnym blondynkom, ale i kobietom z ciemniejszą karnacją, to jednak może uwydatniać niedoskonałości na skórze. Nie jest też najlepszym wyborem dla osób mających ziemistą cerę czy taką z czerwonymi odcieniami.

Jak dbać o kolor lodowy blond?

Kolor po miesiącu może już się wypłukiwać. Jednak nie oznacza to wcale, że trzeba od razu sięgać po farbę do włosów. Kolor można szybko odświeżyć, stosując srebrne płukanki. Ale można także zdecydować się na tonowanie włosów. Trzeba jeszcze wiedzieć, że tonowanie włosów nie jest zabiegiem obciążającym. Nie powoduje przesuszenia włosów i bez obaw można go wykonywać nawet w domu i to co miesiąc. Niestety problemem jest także fakt, że w przypadku tej koloryzacji bardzo szybko widoczny jest odrost. Dlatego, gdy ma już 2-3 cm, to najlepiej rozjaśnić go, ale rozjaśniacz należy nałożyć tylko w miejscu odrostu, gdyż bardzo osłabia on włosy. Codziennie swoim kosmykom należy zapewnić właściwą dawkę nawilżenia. Przy czym znowu trzeba uważać, bo niektóre kosmetyki powodują żółknięcie pasm. Koniecznie trzeba zrezygnować z tych, które w składzie mają alkohol. Osłabia on włosy, wypłukuje kolor, a do tego jeszcze podrażnia skórę głowy. Polecamy Wam kosmetyki z dodatkiem kwasu hialuronowego niskocząsteczkowego, który dogłębnie nawilża włosy, tworząc dodatkowo film ochronny. Można także sięgnąć po olejek kokosowy, który szczególnie sprawdzi się podczas olejowania na ciepło. Na uwagę zasługuje jedwab w płynie, który nawilża, ale i nabłyszcza włosy.

O czym jeszcze pamiętać mając lodowy blond?

Samo mycie włosów nie wystarczy. Tutaj niezbędna jest metoda OMO. Składa się ona z trzech etapów. W pierwszym trzeba umyć włosy odżywką z dodatkiem kwasu hialuronowego. W drugim etapie myjemy włosy i skórę głowy szamponem z dodatkiem olejków roślinnych. W trzecim stosujemy maseczkę z ceramidami, które odbudowuje uszkodzenia w strukturze włosa. Jeżeli zmagacie się z przetłuszczającą skórą głowy, to możecie sięgnąć po kosmetyki z dodatkiem niacynamidu, który reguluje pracę gruczołów łojowych i zapobiega nadmiernemu wydzielaniu sebum. Jeżeli zaś zmagacie się z problemem wypadających włosów, to sięgnijcie po produkty, które zawierają biotynę. Wzmacnia ona cebulki włosa i ogranicza wypadanie włosów.

Artykuł sponsorowany