Pandemia to czas szczególnej odpowiedzialności. Czas, w którym trzeba głośno powiedzieć: szczepienia nie powodują autyzmu.

Kilkadziesiąt tysięcy osób zmarło w Polsce w wyniku pandemii wirusa COVID-19. Część z nich mogło być uratowanych, gdyby chcieli i zdążyli w porę się zaszczepić.

Nie będziemy powtarzać argumentów, bo padły już wiele razy. Kłamstwo dr. Wakefielda, który łączył szczepienia z autyzmem zostało wielokrotnie zdemaskowane przez naukowców. A sam dr. Wakefiled został wykluczony z zawodu.

Ponowne badania z 2014 r. przeprowadzone na próbie 1,2 mln osób nie stwierdziły żadnego związku autyzmu ze szczepieniami.

Badania naukowe dowodzą, że źródła autyzmu są neurorozwojowe i sięgają stanu prenatalnego dziecka.

Z wiarygodnymi badaniami na temat autyzmu i szczepień można się zapoznać na stronie Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny http://bit.ly/szczepienia_a_autyzm

Również najnowsza amerykańska klasyfikacja zaburzeń DSM V oraz przygotowywana międzynarodowa klasyfikacja chorób i zaburzeń ICD 11 umieszcza autyzm w grupie zaburzeń neurorozwojowych.

Pierwsze objawy autyzmu stają się widoczne dla otoczenia – rodziców czy opiekunów dziecka – ok. 1 roku życia. To czas, w którym podawana jest obowiązkowa szczepionka MMR przeciwko odrze, śwince i różyczce.

Dlatego część rodziców do dziś łączy autyzm ze szczepieniami.

Badania naukowe tego związku nie potwierdzają. Częstość występowania autyzmu u dzieci szczepionych i nieszczepionych nie różni się statystycznie.

Każdego z rodziców, który łączy autyzm ze szczepieniami. I u którego naukowe informacje na ten temat powodują silne emocje. Każdego z tych rodziców pragniemy pocieszyć. Autyzm nie jest niczyją winą. Nie jest winą szczepienia. Nie jest winą otoczenia. Nie jest ich winą.

Każdego z tych rodziców chcemy też zapewnić. Chociaż się nie zgadzamy, szanujemy Was i rozumiemy. Pamiętamy, że jesteśmy częścią tej samej społeczności. Społeczności, w której wiele osób przechodzi przez ten etap, na swojej drodze do akceptacji.

Jednocześnie powtarzamy nasz apel do Prezesa Rady Ministrów o umożliwienie w najbliższym terminie szczepień przeciwko COVID-19 osobom w spektrum autyzmu i ich opiekunom. Tym osobom, które będą chciały w ten sposób zapewnić sobie i innym bezpieczeństwo.

Szczepienia nie powodują autyzmu. To stwierdzenie jest naukowo prawdziwe.

Pamiętajmy o tym podejmując decyzję w sprawie szczepienia na COVID-19.