Więźniowie odsiadujący wieloletnie wyroki w zakładzie karnym w Strzelcach Opolskich przygotowują bajki dla niewidomych dzieci. Robią to w ramach projektu "Czytam dotykiem".
Każda książeczka jest tworzona indywidualnie. To prawdziwe rękodzieło. Jeśli bajka opowiada o Kopciuszku to na jednej stronie mamy tekst napisany językiem Braille’a, a na drugiej odpowiednią ilustrację z kawałkiem materiału, który przypomina suknię Kopciuszka. Wykonanie takiej książeczki to wielogodzinna, żmudna praca – opowiada Danuta Łagodzińska, prezes Fundacji "Sławek".
Osoby z wyrokami często chcą zrobić coś pożytecznego, ale nie mają na to szansy. Kiedy opowiedziałam im o projekcie bardzo się uaktywnili. Świat niewidomych bardzo przypomina ich świat w zakładzie karnym. W obu przypadkach mamy do czynienia z ograniczeniami – podkreśla Aneta Zalejska, która z ramienia fundacji realizuje projekt w zakładzie karnym.
Pierwsza, 12 książek, jest już gotowa. Powstała w ekspresowym tempie 5 tygodni. Osadzeni ze Strzelec Opolskich pracowali po 12-15 godzin dziennie, aby dzieci jak najszybciej mogły cieszyć się z ich dzieł. Na stałe czytanki tworzyło 5 więźniów, kolejnych 15 pomagało, na różnym etapie produkcji. Niedługo bajki zostaną rozdane na specjalnej gali.
źródło: www.tvn24.pl
fot. Aneta Zalejska / facebook