Życie z epilepsją

Początki

Kasia urodziła się w 7 miesiącu jako wcześniak, rozwijała się prawidłowo do pierwszego roku życia, kiedy po raz pierwszy wystąpił epizod padaczki. Rodzice od razu rozpoczęli leczenie i diagnozowanie w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Pomimo trudnego okresu lat siedemdziesiątych dokładali wszelkich starań by zapewnić córce najlepszą opiekę specjalistów z nadzieją na poprawę stanu zdrowia. Ich wizyty w Centrum Zdrowia Dziecka były częste mimo oddalonego miejsca zamieszkania lecz mimo leczenia ataki padaczki występowały coraz częściej.

Szkoła podstawowa i okres dojrzewania

Gdy zaczęła chodzić do szkoły podstawowej ataki niestety nie ustępowały co powodowało, że była źle traktowana, wyśmiewana przez rówieśników i uważana za ,,dziwadło.” Nikt nie chciał się z nią bawić. Z biegiem czasu gdy zaczął się okres dojrzewania problem był coraz większy, a Kasia zaczęła odczuwać brak akceptacji wśród koleżanek i kolegów.

Życie rodzinne

Życie rodzinne z osobą chorą na padaczkę nie było łatwe, ponieważ w każdej chwili Kasia mogła dostać kolejnego ataku poza domem, na ulicy czy w sklepie. Wynikiem tego było to, że coraz rzadziej wychodziła, trochę z obawy, trochę ze wstydu. Kiedy dziewczyny w jej wieku chodziły na dyskoteki, randki to ona siedziała. Z roku na rok było coraz gorzej, dziewczyna praktycznie nigdzie nie wychodziła. Była rozchwiana emocjonalnie, zaczęła zamykać się w sobie, szukać zajęć w domu.

Trudna dorosłość

  Jako już dorosła kobieta nie miała żadnych perspektyw na założenie własnej rodziny, podjęcia pracy czy posiadania dzieci. Ataki, lekarstwa i samotność spowodowały, że Kasia zaczęła zachowywać się jak duże dziecko. Pisała jakieś pamiętniki, wycinała zdjęcia, coś z gazet. Można pewnie powiedzieć, że żyła trochę w swoim świecie. Cały czas była pod kloszem nadopiekuńczej mamy oraz babci co spowodowało, że stała się nieporadna życiowo. Gdyby w tamtym czasie były bardziej dostępne Warsztaty Terapii Zajęciowej być może dziewczyna stała by się osobą bardziej samodzielną, komunikatywna i zaradną.

Wnioski

Epilepsja jest chorobą neurologiczną, lecz tak jak w przypadku opisywanej tutaj Kasi ma o wiele szersze następstwa. Izolacja społeczna, niezrozumienie społeczeństwa, szczególnie w małych miejscowościach prowadzi do depresji i problemów psychicznych. Osoby niepełnosprawne, takie jak Kasia powinny mieć o wiele większe szeroko pojmowane wsparcie. Powinny być bardziej mobilizowane do samorozwoju poprzez uczestnictwo w różnych warsztatach, terapii zajęciowej, które uczą samodzielności oraz jak funkcjonować w społeczeństwie. Jest to niezbędne w przypadku śmierci rodziców lub opiekunów takiej osoby by mogła samodzielnie funkcjonować.

Perspektywy współcześnie

W dzisiejszych czasach na szczęście jest większe zrozumienie społeczeństwa dla takich osób jak Kasia, wsparcie różnych fundacji oraz ludzi. Chore osoby mają również większą świadomość swojej choroby, co umożliwia im łatwiejsze funkcjonowanie. Ze wsparciem fundacji takie osoby normalnie pracują, posiadają prawo jazdy i zakładają rodziny. Mogą całkiem normalnie funkcjonować w społeczeństwie.

Opracowanie w ramach stażu : Konrad Drożański

Dodaj komentarz

Wordpress Social Share Plugin powered by Ultimatelysocial