O audycji słów kilka…
Moje życie z FAS to dla nas bardzo ważna audycja. Zmaganie się z niezawinionymi przeciwnościami, pomysł na siebie, edukacja i poczucie humoru w doskonale przygotowanym przez Katarzynę Liszcz programie w każdą środę od 16.00.
Rodzinne święto i życiowa misja
Oprócz tego jest to nasze wspólne święto naszej rodziny więc na pewno jestem ogromnie wdzięczna rodzicom adopcyjnym za ich trud wychowania. To co mogę robić to spełniać się w misji mówieniu otwarcie o adopcji na przykładzie Amelii mojej lali reborn ( model doll doris ) i towarzysza życia Bubusia psa przedstawianiu wam aspektów trudności jakie niosą ze sobą odpowiedzialność za przygotowywanie materiałów specjalistycznych . ( filmowych jak i przekazu ) jaki ma być dla nas wszystkich.
Błyskawiczna zmiana planów
Nie odzywałam się kochani , ponieważ wczoraj sytuacja się bardzo zmieniła , miałam jechać na zajęcia teatralne . Standardowo zmierzyłam cukier z glukometrem-wynik 527! Więc szybko mając nóż na gardle bo to za długo trwało. Jedyną mądrą decyzją było skontaktować się z panią profesor na telefon prywatny. rzadko z tej opcji korzystam , ale wczoraj nie było wyjścia. Gdybym poczekała dłużej to mogło by być ciężko po napisaniu sms i zdj z wynikiem z glukometru , dostałam natychmiast odpowiedź : Proszę wziąć dwa razy Amaryl ( lek ) rano i wieczorem . ( przed kolacją ) ” . Więc mam ustawione leczenie do najbliższej teleporady poniedziałek 17 kwietnia . Dziś rano wstałam z cukrem 561 na czczo po nocy . Czekam aż zaczną działać leki. Niestety cukrzyca jest.
Plany na dalsze publikacje…
Pytacie się mnie w wielu komentarzach czy będą filmy z Amelią ( lalą modelem doll doris ) , tak będą ale w innej nieco odsłonie . W ramach cyklu edukacyjnego , radzenia sobie z fas i cukrzycą będą materiały z wykorzystaniem Amelii .Oczywiście również na przykładzie Amelii edukujemy i przedstawiamy różne aspekty leczenia.
Co jeszcze? Działam ze zbiórką , ze względu na dynamiczny stan zdrowia jest potrzebne wasze wsparcie i pomoc . Bubuś też wczoraj leżał przy mnie i nie chciał się ruszyć nawet na dwór . Mam nadzieję , że uda mi się wszystko ułożyć myślałam , że nic nie jest mnie w stanie zaskoczyć , a jednak ! na nowo muszę poukładać sprawy i życie . A przesłanie na dziś to „ Każdego dnia przemierzam z Tobą drogę.”
Zbiórka i apel do czytelników
Kochani,
W związku z perspektywą kolejnej walki z skutkami fas i cukrzycy i tego , że nie znamy jeszcze dokładnych kosztów leczenia bo cały czas to wszystko się zmienia. Na NFZ nie mam co liczyć bo Toruń tego nie ogarnia od 12 lat. Nie mogę przerwać specjalistycznego leczenia . bardzo proszę kto może o drobne wpłaty.
To są właśnie te wzloty i upadki w moim życiu adopcyjnym. Odnoszę wrażenie, że jadę na cudzie każdego dnia. Bez względu na wszystko to inspiracje oraz pomysł na życie tu i teraz . Jest to okazja do podziękowania za dar życia z niepełnosprawnością. Dziękuję wam wszystkim za to, że jesteście z Nami przez te 35 lat wyjątkowej podróży.
Jeśli chcielibyście wesprzeć Kasię zostawiamy link do zbiórki:
https://www.siepomaga.pl/kasia-liszcz
Opracowanie wpisu: Katarzyna Liszcz