Niestety nagły zwrot akcji. Mój kompan życia - pies Bubuś był jedną nogą za tęczowym mostem... Gorączkował nawet do 40 stopni. Jest bardzo chory. Jak rozpoznałam, że mój towarzysz życia jest chory? To był weekend. Zawsze rano jak wstaję to Bubuś już pierwszy czeka bym się ubrała , wypuściła go na dwór, dała miskę z…
O ulubionej artystce i wielkim marzeniu – przemyślenia Rampowiczki
Opowiem dzisiaj o Artystce, której twórczość - wokalna, jak i aktorska - mnie zachwyca. O kim dokładnie mowa? Olga Bończyk to polska aktorka i wokalistka. Pani Olga urodziła się we Wrocławiu w 1968 roku. Zmarli rodzice Artystki - Państwo Irena i Stefan Bocek - byli osobami niesłyszącymi. Pani Olga ukończyła [1]Wrocławską Państwową Szkołę Muzyczną I…
Refleksje o WTZ
Krótki wstęp... Tym razem podejmuję dość kontrowersyjny temat. Nie rozumiem po co ludzie bez niepełnosprawności intelektualnej chodzą na WTZ. Wiem, że każdy żyje tak jak chce, ale pozwolę sobie przedstawić swój punkt widzenia. Dla kogo przeznaczone są WTZ-ty i jaki jest ich cel? Moim zdaniem warsztaty terapii zajęciowej, to miejsce przeznaczone dla osób z niepełnosprawnością…
Pozory mylą – nieoczywiste objawy udaru mózgu
„Upił się, aż się zatacza” – taki komentarz usłyszałem od przechodnia, gdy wracając z koncertu i utykając z powodu mojego prawostronnego niedowładu. Nie przyszło mu do głowy, że jestem osobą z niepełnosprawnością. Ale od początku... czyli jaka jest moja historia? Kiedy miałem 23 lata, doznałem udaru. Lekarz, który przyjechał karetką, zbagatelizował objawy, bo wymiotowałem w klubie…
Niepełnosprawność a poszanowanie granicy intymności
Słowem wstępu Fakt, że jestem kobietą z niepełnosprawnością i czasem wymagam asysty w niektórych czynnościach, wcale nie oznacza, że nie potrzebuję poszanowania mojej intymności. Wiele lat ciężko pracowałam, aby móc samodzielnie się obsłużyć. Niestety, niektórym ludziom wydaje się chyba że jako osoba z niepełnosprawnością nie przejmuję się tym, kto mnie widzi i w jakiej sytuacji.…
Lekarz bez powołania” – historia Rampowiczki Karoliny
Dziś chciałabym podzielić się historią moich wizyt lekarskich z dzieciństwa u pewnego lekarza. Jest to przykład pomiatania przez lekarza małym dzieckiem. Niestety, obawiam się, że nie jestem wyjątkiem. Mierzenie obwodu głowy centymetrem murarskim Z racji tego, że choruję na wodogłowie, w dzieciństwie tym bardziej były konieczne pomiary obwodu głowy. Tak więc jeździliśmy regularnie do pewnej…