Choć samej ciężko mi w to uwierzyć okres Świąt dobiegł końca. Co za tym idzie Nowy Rok zbliża się wielkimi krokami. Dlatego też pomyślałam, że podzielę się z Wami moimi planami i postanowieniami na nadchodzący rok. Być może doda Wam to trochę motywacji albo zachęci do własnych przemyśleń z tym związanych.
Praca nad sprawnością fizyczną
Jako, że od roku czasu mieszkam z chłopakiem w większym mieście mam możliwość regularnego korzystania z rehabilitacji domowej .Jednak przyznam się ,, bez bicia”, że zdarzyło mi się zaspać, nie mieć motywacji bądź po prostu chęci, aby poćwiczyć. Dlatego postanowiłam, że Nowy Rok to idealna okazja, aby popracować nad samodyscypliną. Mam nadzieję, że mi się to uda oraz chociaż w jakimś stopniu przełoży na stan zdrowia.
Praca nad związkiem
Nie chcę w tym miejscu narzekać na swoją relację, gdyż uważam, że wszystko układa się całkiem dobrze. Wspólne mieszkanie z chłopakiem, wiele mnie nauczyło na temat relacji, ale także samej siebie. Uświadomiłam sobie własne wady i słabości. Staram się je kontrolować, gdy nadchodzi gorszy moment. Teraz też wiem, jak ważne w relacji są kompromisy – nawet w prozaicznych, codziennych sytuacjach. Na przykład, gdy trzeba wybrać film, zrobić zakupy albo posprzątać mieszkanie. I choć to wszystko wiem, jestem również świadoma, że nikt nie jest idealny i wciąż są kwestie, nad którymi musimy wspólnie popracować.
Rozwój zawodowy
Jestem bardzo wdzięczna, że na ten moment posiadam zatrudnienie. Motywuje mnie to do dalszego działania, dlatego też mam nadzieję, że gdy moja umowa dobiegnie końca, dostanę możliwość dalszej współpracy. Nie ukrywam, że chciałabym również spróbować swoich sił w Zakładzie Aktywizacji Zawodowej. Kilku moich znajomych, podjęło zatrudnienie właśnie w takim miejscu i sama chciałabym tego doświadczyć.
Wyjazdy
Na rok 2022 planuję kilka wyjazdów. Pierwszym z nich będzie koncert Eda Sheerana w Warszawie, który odbędzie się w sierpniu. Bardzo na niego czekam, ponieważ zawsze chętnie wracam do stolicy. Kolejnym miastem na mojej liście jest Kraków do którego planujemy wybrać się z chłopakiem już od dłuższego czasu. Chciałabym również lepiej poznać Rzeszów, gdyż ostatni rok poświęciłam na organizację i zaaklimatyzowanie się w nowym mieszkaniu. Mam nadzieję, że to miasto zaskoczy mnie jeszcze nie raz, a pandemia nie popsuje moich zamiarów.
Liczę na to, że mój artykuł pokaże Wam, że pomimo panującej obecnie sytuacji, planować zawsze warto. Nie rezygnujmy ze swoich postanowień. Raczej szukajmy sposobu na to, aby je spełnić:)
A Wy Rampowicze, macie już swoje postanowienia? Jeśli tak zachęcam do dzielenia się nimi w komentarzach.
Porozmawiajmy!
Publikacje Karoliny