Wyprawa na Nordkapp – koniec

14

Oslo – Norwegia

Gdy dojeżdżaliśmy do Oslo, poczuliśmy bliskość końca naszej podróży. To dziwne uczucie, bowiem będąc w Polsce, Oslo wydaje się bardzo odległym zakątkiem Europy. Jednak mieliśmy wówczas za sobą kilka tysięcy przejechanych kilometrów, przez bardzo dzikie i odległe  zakątki, i myślę, że to było powodem poczucia ulgi, jak i świadomość, że zatrzymamy się na nocleg u naszej rodziny.

Oslo to miasto, w którym nie można się nudzić ze względu na mnogość atrakcji.

Można rozpocząć zwiedzanie od centrum miasta, spacerując np. wzdłuż głównej ulicy Karl Johans Gate, gdzie kwitnie życie miasta. Tu też można zwiedzić Pałac Królewski lub przynajmniej być świadkiem zmiany warty. W centrum przy głównym porcie znajduje się twierdza Akershus, będąca popularnym terenem rekreacyjnym oraz miejscem licznych koncertów.

Wiele atrakcji czeka na półwyspie Bygdoy, do którego można dopłynąć również kursującym bardzo często statkiem. Na półwyspie znajduje się Muzeum Kon-Tiki, poświęcone wyprawie Thora Heyerdahla, który przepłynął z Peru do Polinezji na tratwie wykonanej z balsy bez użycia gwoździ, udowodniając, że Polinezja została zaludniona przez mieszkańców Ameryki a nie Azji, jak wcześniej sądzono.

Należy również wstąpić do Muzeum Fram poświęconego norweskiemu szkunerowi, biorącemu udział w najważniejszych norweskich ekspedycjach polarnych. Na tym statku pływał zarówno Fridtjof Nansen, Roald Amundsen jak i Otto Sverdrup.

Kolejna atrakcją jest Muzeum Łodzi Wikingów, gdzie można spotkać się z odległą historią tego kraju. Można obejrzeć tam nie tylko łodzie pierwszych mieszkańców, ale również wiele innych przedmiotów ich codziennego użytku.

W Norweskim Muzeum Ludowym, jednym z największych w Europie skansenów, można na chwilę cofnąć się w czasie, spacerując wąskimi uliczkami wzdłuż zabytkowych domostw, zarówno miast jak i wsi. Latem skansen ożywa. W warsztatach wre praca, po wiejskich zagrodach biegają zwierzęta, „mieszkańcy” chodzą przebrani w stare ludowe stroje.

To tu można dokładnie obejrzeć starą norweską architekturę, domy z trawnikami na dachach, jak i kościoły typu stav – Stavkyrke. Są najstarszymi zachowanymi drewnianymi budowlami na świecie. Niektóre pochodzą z okresu XI-XIII w. Nazwa pochodzi od zastosowanych w konstrukcji słupów nośnych – stav. Spadziste, wielokrotnie łamane dachy są w większości pokryte gontem, przypominającym smoczą łuskę.

Warto jeszcze wstąpić do Muzeum Muncha i zapoznać się z twórczością tego norweskiego malarza. Najsłynniejszy obraz „Krzyk” po kradzieży szczęśliwie został odnaleziony i po renowacji wciąż cieszy oko zwiedzających.

Zwiedzając Oslo warto posiadać wykupione całodobowe bilety, które upoważniają do podróżowania wszystkimi środkami lokomocji, jak i umożliwiają wstęp do większości muzeów.

Po Oslo zwiedziliśmy jeszcze kilka ciekawych miejsc znajdujących sie na naszej trasie powrotnej, jednakże ich bliskość i dostępność sprawiła, że pominąłem je w mojej relacji i tak juz obszernej.

To była trudna wyprawa wymagająca od uczestników dyscypliny, bowiem w każdym odwiedzanym miejscu chciałoby się zostać dłużej, a trzeba było zawsze jechać dalej. Mimo że wyprawa trwała prawie miesiąc przejechaliśmy ponad 9000 kilometrów co sprawiło, że średnia była około 300km/dzień. Każdy dłuższy postój wymagał nadrobienia dystansu. Potraktowaliśmy tę wyprawę jako rekonesans. Teraz wiemy, gdzie wato się wybrać.

Dziękuję jeszcze raz wszystkim uczestnikom wyprawy. Sławkowi, który był inspiratorem tej wyprawy, który dzielnie pokonywał swoje słabości wynikające z niepełnosprawności, jego żonie Ani i córkom Basi, Kasi i Izie. Oczywiście mojej rodzince również, żonie Izie i synom Wojtkowi i Krzyśkowi. Mam nadzieję, że ta wyprawa pozostanie w nas na całe życie. Skoro po tylu latach wciąż trwa w pamięci, to z pewnością będzie żywa i przez następne.

Zapraszam również na relację Sławka i Ani, na ich spojrzenie na tę wyprawę:  http://www.a-trip.com/tracks/view/84453

Fot.: Tomasz Kudasik

więcej na:  tomaszkudasik.pl

 

Dodaj komentarz

Wordpress Social Share Plugin powered by Ultimatelysocial