Życie ze spastyką- Wiersz Rampowiczki Weroniki

GDY ŻYJESZ ZE SPASTYKĄ

RĘCĘ – MAM POKURCZONE

NIE MOGĘ NARYSOWAĆ ODPOWIEDNICH KSZTAŁTÓW

TRUDNO MI ZAPIĄĆ MAŁE GUZIKI

INACZEJ SIĘ PORUSZAM

CZASEM NOGĄ POWŁÓCZĘ

ŻYCIE ZE SPASTYKĄ

GDY ZAMIAST KROIĆ W DROBNĄ KOSTKĘ WARZYWA

WYCHODZĄ ,, ROZMIARY WIĘKSZE’’

ŻYCIE ZE SPASTYKĄ

NIE JEST ŁATWE

Autorka: Weronika Sowa

2 odpowiedzi do artykułu “Życie ze spastyką- Wiersz Rampowiczki Weroniki

  1. Pingback: ,, Stan emocjonalny”- wiersz Rampowiczki Weroniki

  2. Pingback: ,, Carpe diem”-Nowy wiersz Rampowiczki Weroniki - Rampa - Pokonujemy bariery

Dodaj komentarz

Wordpress Social Share Plugin powered by Ultimatelysocial