Zminiaturyzowane ogniwo paliwowe posłuży do zasilania aparatów słuchowych

Dwadzieścia sekund zamiast kilku godzin – tak skróci się czas ładowania aparatów słuchowych dzięki zastosowaniu w nich zminiaturyzowanych ogniw paliwowych. W nowoczesnych aparatach, oprócz udoskonalenia sposobu zasilania, zmieni się też sposób dobierania sposobu emitowania dźwięków. Za regulację odpowiedzialna będzie teraz sztuczna inteligencja.

– Firma Widex otrzymała w ostatnim czasie nagrodę za innowacyjne rozwiązanie polegające na wykorzystaniu technologii ogniw paliwowych do stworzenia pierwszego na świecie aparatu słuchowego nieposiadającego baterii. Ogniwa paliwowe zostały przez nas zminiaturyzowane i umieszczone w aparacie. Potrzebują one zaledwie 20 sekund, aby być gotowe do pracy przez kolejne 24 godziny – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Tiffany Brown z firmy Widex.

Miniaturowe ogniwa paliwowe wykorzystują technologię opracowaną w Duńskim Instytucie Technologicznym. Działają w oparciu o metanol, który aktywowany jest przez tlen, wytwarzając w ten sposób energię elektryczną. Produktem ubocznym reakcji jest niewielka ilość pary wodnej i dwutlenek węgla. Wytwarzana energia jest następnie wykorzystywana do zasilania aparatu słuchowego.

Opracowanie technologii, która pozwala uniknąć ładowania baterii w aparatach słuchowych, była odpowiedzią na problemy użytkowników. Nowoczesne aparaty na pełne naładowanie baterii potrzebują od trzech do sześciu godzin. W przypadku baterii, których się nie ładuje, konieczność wymiany źródła zasilania pojawia się mniej więcej raz w tygodniu. To z kolei generuje znaczne koszty w skali roku.

– Wymiana baterii w aparacie słuchowym może być kłopotliwa. Problematyczne może być także wyczerpywanie się baterii w ciągu dnia. Stworzyliśmy więc aparat słuchowy, który nie potrzebuje baterii. Można go bowiem zasilić o poranku i przez cały dzień z niego korzystać – przekonuje Tiffany Brown.

Dziś technologia ogniw paliwowych jest wykorzystywana również w przemyśle samochodowym i systemach zasilania awaryjnego.

– Są one stosowane w branży motoryzacyjnej, a także w przemyśle lotniczym. Ich miniaturyzacja i umieszczenie w aparacie słuchowym były zatem prawdziwą innowacją. Jest to obecnie najmniejszy dostępny na rynku produkt wykorzystujący ogniwa paliwowe – zapewnia ekspertka Widex.

Inteligentny aparat słuchowy Widex Evoke wykorzystuje ponadto technologię SoundSense, która sprawia, że aparat Evoke ewoluuje w miarę korzystania z niego. Na skutek personalizacji oczekiwań, jakie wobec odbieranego dźwięku mają użytkownicy, urządzenie uczy się, jak działać w różnych sytuacjach – dostrzega różnicę pomiędzy muzyką klasyczną a popularną, podobnie jak pomiędzy spotkaniem towarzyskim a hucznym przyjęciem. Dzięki funkcji płynnej analizy dźwięku stale dopasowuje swoje działanie, kontrolując otoczenie i stosownie się do niego adaptując.

Wykorzystanie sztucznej inteligencji może być jednym z kluczowych kierunków rozwoju technologii związanej z odtwarzaniem dźwięków. Na targach CES 2019 zaprezentowano inteligentne słuchawki badające słuch i dostosowujące swoje ustawienia do indywidualnego profilu słyszenia użytkownika. Z kolei Samsung na sztuczną inteligencję postawił w swoich najnowszych telewizorach. Technologia AI Sound wykorzystuje analizę przestrzenną do opracowywania i adaptacji dźwięku w celu uzyskania najlepszych wrażeń w oparciu o ustawienia i lokalizację telewizora. Wykorzystuje również technologię analizy scenicznej do dostosowania dźwięku do różnych typów przekazu (np. wiadomości, sport, gry itp.).

Według Grand View Research globalny rynek aparatów słuchowych w 2020 r. osiągnie wartość 5,5 mld dol. Rynek ogniw paliwowych z kolei ma być warty niemal 25 mld dol. w 2025 r.

innowacje.newseria.pl

Dodaj komentarz

Wordpress Social Share Plugin powered by Ultimatelysocial