Witam Was! Tym razem chciałbym zaprosić wszystkich do wspólnego zastanowienia się nad kwestią, która wymaga szczególnie głębokich przemyśleń, refleksji, jak i wyjątkowej rozwagi. Chodzi bowiem o niezwykle trudny temat adopcji dzieci z niepełnosprawnościami. Chciałbym, aby moja publikacja stanowiła odpowiednie przygotowanie dla osób, które pragnęłyby w przyszłości podjąć się opieki nad dzieckiem z niepełnosprawnością. Osób które…
Towarzysz życia – na dobre i złe. Adopcja psa!
Od pewnego czasu, mam też na oku pieska Bobka, który czeka na adopcję. Jutro z nim się zobaczę i Już nie mogę się doczekać, może będziemy jednak sobie przeznaczeni. Szukając towarzysza życia jest to okazja do tego by powstał film wspomnienie o moim dawnym psie Moresie, który był ze mną 16 lat. Przypomniała mi się…
Jak postępować z dzieckiem z FASD? Katarzyna Kałamajska-Liszcz i Katarzyna Liszcz
Dziecko z FAS (zapis wystąpienia) Umówiłyśmy się z Kasią, że po moim wystąpieniu zostawimy czas na pytania, tak aby ona z perspektywy osoby, która przeszła rehabilitację oraz kolejne etapy nauczania, mogła powiedzieć Państwu, co jest dla niej najważniejsze z tych doświadczeń i które okoliczności były dla niej wspierające, a które wręcz przeciwnie. Było mi miło…
Adopcja i wspomnienia z domu dziecka – jak przepracować traumy?
Adopcja dzieci z niepełnosprawnościami nadal jest rzadkością i tematem pomijanym, ale są rodziny, które pragnąc pomóc po prostu człowiekowi decydują się na stworzenie im domu. Wszystko co przeżywamy i czego doświadczamy zawsze zostaje w nas i w naszych wspomnieniach zarówno te dobre jak i złe momenty tworzą całość naszej przeszłości i mają wpływ na przyszłość.…
O dwóch obliczach adopcji – Ku pokrzepieniu „z Wami ciężko, ale dzięki Wam lżej” – Katarzyna Liszcz
Historia rodziców adopcyjnych czwórki dzieci w tym trzech dziewczynek z niepełnosprawnościami Kasi, Julii i Ewy. Jak miłość pokonała strach a wiara dała nadzieję. Moja historia z adopcją Urodziłam się z dziecięcym porażeniem mózgowym, po 6 miesiącach od mojego urodzenia zmarła moja mama biologiczna. Los mój zdawał się być przesądzony: czekał mnie zakład opiekuńczy w którym…