Człowiek podobnie jak inne żywe organizmy jest istotą czująca. Oznacza to, że niezależnie od wieku towarzyszy mu gama różnorakich uczuć. Jednakże podświadomie każda żywa jednostka pragnie być po prostu szczęśliwa. Wola tegoż doznania jest trudna w swej prostocie. Zgubiłeś się w tym momencie? Zastanawiasz się „Co autor miał na myśli?” – to dobrze 🙂. Przeczytawszy dalej wszystko stanie się jasne. Jeżeli z zaciekawieniem „przebierasz nóżkami”, przejdź wraz ze mną do kolejnego akapitu.
Czym jest szczęście
W tym miejscu pozwolę sobie zadać Tobie z pozoru proste pytanie. Brzmi ono następująco. Czym jest dla Ciebie szczęście? Z mojej perspektywy szczęście jest wtedy, kiedy czuję wolność, zaś wolność, kiedy czuję szczęście. Brzmi niczym rollercoaster? Teraz już zupełnie nie wiesz o co chodzi? Myślisz sobie „Człowiek, który to pisze najprawdopodobniej ma coś nie tak z głową”? A może jeszcze inne sformułowania przychodzą Ci na myśl? Jeżeli tak jest, to nie masz się o co martwić. Wszystkie stwierdzenia są prawidłowe.
Wolność a szczęście
Każdy z nas ma swoją własną definicję szczęścia. Dla mnie szczęściem jest możliwość przebywania z drugim człowiekiem, oraz dzielenie się sobą z drugą osobą. Z kolei wolnością nazywam stan, kiedy mogę być w pełni sobą nie musząc udawać kogoś kim nie jestem.
W kolejnej części odpowiemy sobie szerzej na pytanie, czym jest tak na prawdę szczęście, oraz jak je odnaleźć i zatrzymać kiedy już się pojawi we wspomnianej wcześniej sinusoidalnej gamie uczuć.
A Ty? Czy czujesz się szczęśliwy/szczęśliwa? A może dopiero poszukujesz własnego szczęścia? Czy właśnie w tym momencie chcesz powiedzieć „Już je znalazłam/znalazłem, ale nie wiem co zrobić. żeby ze mną zostało”? Jeżeli odpowiedź na choć jedno pytanie zadane w akapicie jest twierdząca, to kolejny wpis będzie właśnie dla Ciebie.
Opracowanie
Pingback: Ukojenie umysłu – czyli szerzej o szczęściu
Pingback: Być „dojrzałą” czy szczęśliwą? - Rampa - Pokonujemy bariery