Podróże zagraniczne


Dookoła Bałtyku cz. 1
Dookoła Bałtyku cz. 1

Dookoła Bałtyku cz. 1

Wyprawa na Norkapp, którą odbyliśmy w 2011 roku (relacja w odcinkach na stronie) sprawiła, że czuliśmy niedosyt. Zdążyliśmy bowiem zakosztować tej wolności, którą da się odczuć przemierzając skandynawskie bezkresy. To tam moim zdaniem są najlepsze warunki na karawaning ponieważ nocować można w dowolnym miejscu na dziko, jak i skorzystać z dostępnych cenowo, nieprzeludnionych kempingów.  Wystarczy…

Czarnogóra cz. IV
Czarnogóra cz. IV

Czarnogóra cz. IV

Kolejnym miastem, które zwiedziliśmy był Kotor. Jest to miasto, którego początki sięgają starożytnej Grecjii, kiedy to założony został port handlowy Acurion. W średniowieczu nosiło nazwę Cathara, a nazwę Kotor wprowadzili dopiero Słowianie.  Podobnie jak Dubrownik, Kotor jest jednym z nielicznych miast w tej części  wybrzeża Adriatyku, który zachował średniowieczne  fortyfikacje. Mury obronne okalające miasto (długość…

Czarnogóra cz.III
Czarnogóra cz.III

Czarnogóra cz.III

Wyjeżdżając z Ulcinj, odwiedziliśmy Svać nad Jeziorem Śasko. W miejscu tym kiedyś było średniowieczne miasto z czasów księstwa Zety. Miasto to ponoć miało tyle kościołów, ile rok ma dni. Obecnie można odnaleźć fundamenty tylko kilku z nich. Warto odwiedzić to miejsce, bowiem rozpościera się tam przepiękny widok na Jezioro Śasko, a nieliczne ruiny wraz z pasmami…

Czarnogóra cz. II
Czarnogóra cz. II

Czarnogóra cz. II

Ulcinj to miasto na granicy Czarnogóry i Albanii. 75% ludności jest pochodzenia albańskiego, więc można już poczuć się tak, jakby się było w sąsiednim państwie. Pierwsze wrażenie, gdy wjechaliśmy do miasta nie było korzystne. Miasto posiada architekturę typową dla nadadriatyckich miast... dużo domów, sklepów i hoteli. Gdy wjechaliśmy w pobliże Starego Miasta dał sie zauważyć…

Czarnogóra cz. I
Czarnogóra cz. I

Czarnogóra cz. I

Pierwsza myśl o zwiedzeniu tego przepięknego zakątka świata pojawiła się w mojej głowie, gdy otrzymałem od bliskiej mi osoby przewodnik po Czarnogórze.  To nic, że myślałem wtedy bardziej o Czarnohorze (pasmo górskie na zachodzie Ukrainy). Wziąłem tę pomyłkę za dobry omen, zakładając, że żaden prezent nie może zostać zmarnowany. Z roku na rok, zwiedzając Chorwację,…

Moja pasja – podróże
Moja pasja – podróże

Moja pasja – podróże

Od dawna naszą pasją były podróże.  Podróże w miejsca, do których można było dojechać własnym autem tak, aby nie ograniczać się przy pakowaniu.  Na początku zwiedzaliśmy piękne polskie miejsca wraz z zona, a później w miarę jak rozrastała sie nasza rodzinka, z synami. Wychowani byliśmy w czasach, gdy nie było jeszcze otwartych granic, ich obecność…

Toskania cz. III
Toskania cz. III

Toskania cz. III

Kolejnym rejonem, w który się zapuściliśmy w czasie naszego pobytu w Toskanii było Chianti. Jest to słynny region produkcji wina. Najbardziej znane i cenione to Chianti Classico, którego symbol rozpoznawczy w postaci czarnego koguta na złotym tle można spotkać nie tylko na butelkach. Chianti obecnie obejmuje cały centralny teren Toskanii od Pizy po Arezzo i…

Toskania cz. II
Toskania cz. II

Toskania cz. II

Zwiedzając Toskanię, nie zapuszczaliśmy się daleko od Sieny. Wystarczyło się ograniczyć do promienia kilkudziesięciu kilometrów, aby zapewnić sobie wystarczająco dużo atrakcji i wrażeń. Na południe od Sieny rozciąga się niezwykła malownicza dolina rzeki Orcia (Val d’ Orcia). Cała dolina została wpisana na listę UNESCO.  Klasyczne toskańskie krajobrazy przedstawiane na wielu fotografiach ukazują przeważnie tę dolinę.…

Toskania cz. I
Toskania cz. I

Toskania cz. I

Wyprawa na Nordkapp sprawiła, że przestałem się obawiać dalekich podróży. Przestałem wyszukiwać na siłę problemy, które miały na celu wyłącznie utwierdzenie mnie w przekonaniu, że się nie da, że nie ma pieniążków, że samochód za stary i zbyt awaryjny. Nauczyłem się nie planować za dużo i poddać się losowi. Jeśli problemy się pojawią, to będziemy…

Wyprawa na Nordkapp – koniec
Wyprawa na Nordkapp – koniec

Wyprawa na Nordkapp – koniec

14 Oslo - Norwegia Gdy dojeżdżaliśmy do Oslo, poczuliśmy bliskość końca naszej podróży. To dziwne uczucie, bowiem będąc w Polsce, Oslo wydaje się bardzo odległym zakątkiem Europy. Jednak mieliśmy wówczas za sobą kilka tysięcy przejechanych kilometrów, przez bardzo dzikie i odległe  zakątki, i myślę, że to było powodem poczucia ulgi, jak i świadomość, że zatrzymamy…

Wordpress Social Share Plugin powered by Ultimatelysocial